Rozmnażanie storczyków nie jest wcale takie trudne jakby się wydawało. W artykule przedstawiam na przykładzie popularnego phalaneopsisa jak rozmnożyć storczyka z keiki (z języka hawajskiego: dziecko). W przypadku storczyków a w szczególności phalaenopsisów jest to dziecko wyrastające na łodydze a dokładniej na pędzie kwiatowym rośliny matecznej czy na bulwie w przypadku np. dendrobium. Może też wyrastać u podstawy rośliny matecznej i wówczas będzie to tzw. basal keiki. Dokładnie ten rodzaj keiki opisałam w artykule Basal keiki na storczyku – cóż to właściwie jest? . W filmie przedstawiam w jaki sposób uzyskuję nowe egzemplarze storczyków z keiki. Zapraszam więc do oglądania 😉
Najczęściej keiki w naturalny sposób /czasem trzeba je prowokować/ wyrastają z uśpionych oczek przekwitniętego pędu kwiatowego więc nigdy po przekwitnięciu nie należy go obcinać (jeśli chcesz doczekać się keiki lub kolejnych kwiatów z bocznych oczek). Wycina się tylko całkowicie zaschniętą, martwą część pędu. Jeżeli cały jest zielony i żywy lepiej go nie ruszać. Roślinki, które otrzymamy z keiki są klonami matki. Keiki pojawiają się często bez powodu. Można jednak sprowokować roślinkę do jego wytworzenia.
Jak sprowokować storczyka do wydania keiki?
Trzeba zagwarantować storczykowi jakiś szok np. nieznaczne przechłodzenie, przesuszenie. Po prostu zmienić mu warunki. One chcąc przedłużyć gatunek często właśnie wypuszczają keiki. Czują, że warunki uległy zmianie i być może nadejdzie koniec więc bronią się jak mogą. Moje phalaenopsisy potrafią wypuścić keiki i pęd kwiatowy jednocześnie, do tego to keiki potrafi w tym samych czasie również zakwitnąć co jest dość dziwne w świetle tego co napisałam powyżej ponieważ kwitnienie osłabia roślinę i gdyby faktycznie odczuwała zagrożenie nie inicjowałaby go.
Jednak wśród tych popularnych hybryd phalaenopsisów różne cuda mogą się zdarzać i na to trzeba być gotowym. Nie ma się co winić gdy rośnie nie tak jak chcemy albo puszcza zbyt dużo keiki bez powodu lub wcale. Może być to przekazane w genach i taki już po prostu urok tego egzemplarza. Przestrzegam również przed stosowaniem past hormonalnych, którymi smaruje się pęd kwiatowy w celu inicjowania wypuszczenia keiki. Takie sztuczne pobudzanie rośliny nie jest niczym dobrym i może zakończyć się dla niej tragicznie.
Jak zatem postępować z takim keiki?
Dziecko musi być gotowe do odseparowania od matki a gotowe jest wówczas gdy posiada już kilka /4-5/ dość długich korzeni, które będzie można zagłębić w podłożu. Nie może również kwitnąć na matce a wiele dzieci to potrafi. Jeśli zdarzy się kwitnienie takiego malucha, lepiej poczekać aż przekwitnie. Jeśli keiki jest gotowe do odcięcia, odetnij je ostrymi nożyczkami bądź sekatorem. Uważaj aby nie uszkodzić korzeni i liści. Pamiętaj aby zostawić resztę pędu gdyż z niżej położonych kolanek mogą wyrosnąć nowe pędy kwiatowe lub potomstwo. W ogóle pęd wycina się jedynie w przypadku gdy całkowicie zaschnie.
Po odcięciu jeśli roślina nie uległa uszkodzeniu możesz porządnie namoczyć korzenie. Staną się one elastyczne i łatwo dopasują się do doniczki bez ryzyka złamania. Jeżeli jednak jakaś żywa tkanka została uszkodzona, nie mocz wcale. Wsyp tylko suche podłoże a storczyka podlej dopiero po zabliźnieniu ewentualnych ran czyli ok. 4-5 dni. Delikatnie dopasuj keiki do przezroczystej doniczki i trzymając je w powietrzu, delikatnie wsypuj podłoże. Co jakiś czas wstrząśnij doniczką aby podłoże dobrze wypełniło przestrzeń. Nie ugniataj go zbyt mocno aby nie uszkodzić korzeni.
Phalaenopsisy lubią jak podłoże jest luźne co zapobiega gniciu korzeni i zapewnia lepszą cyrkulację powietrza. Jeśli zdarzy Ci się uszkodzić roślinkę, pamiętaj aby nie podlewać jej bezpośrednio po wsadzeniu w podłoże. Odczekaj kilka dni aż rany się zasuszą. Jest to ważne, ponieważ jak podlejesz go od razu może zagościć jakiś grzyb lub infekcja i orchidea może się nie przyjąć. Jeśli natomiast nie ma żadnych uszkodzeń a miejsce z odcięciem wystaje ponad podłoże to taką roślinę można podlać od razu.
Jeśli jeszcze nie posiadasz doświadczenia w rozmnażaniu storczyków nie przejmuj się. Postępując zgodnie z tym co tu opisałam i przedstawiłam w filmie powinno Ci się udać. Polecam gorąco przygodę z rozmnażaniem storczyków. Taka własna hodowla jest niezwykle satysfakcjonująca a wyprowadzone samodzielnie egzemplarze stanowią powód do dumy. W miarę nabywania doświadczenia obiecuję, że żadna sztuka Ci nie padnie.
Jeśli pragniesz zostać mistrzem w uprawie storczyków z pewnością zainteresuje Cię mój kompleksowy kurs – Storczyki dla początkujących – od laika do praktyka. Jeden z rozdziałów możesz pobrać zupełnie za darmo.
Dzień dobry.mam problem.moj storczyk wypuścił dużo nowych keikow.i spóźniłam się z przesadzeniem bo znowu wypuścił kwiaty. Jeszcze dodatkowo upadł córce na podłogę i jest luźny w doniczce. zauwazylam że zaczynają więdnąć mu liście.chociaz jest podlany.czy mogę w takim razie odciąć i przesadzić nowe pędy?
Witam, jakie pędy odciąć? Keiki?
Tak. Boję się, że jeśli tego nie zrobie to cały zwiednie. Bo niektóre pędy kwiatków z kleik wyglądają na takie co się już nie rozwiną a niektóre wyglądają zdrowo. Dziękuję za Pani szybką odpowiedź
A czy keiki mają korzonki?
Tak. Każdy ma co najmniej po pięć. Dodatkowo jest to jakaś mini odmiana storczyka
Witam, mam keika, który kwitnie i nie chce przekwitnąć, a teraz zaczął wypuszczać nowy pęd kwiatowy, czy mogę go odciąć i posadzić do osobnej doniczki?
Pozdrawiam
witam serdecznie
piekna strona, kocham kwiaty mam ich duzo, a u Pani znajduje wiele ciekawych porad 🙂
dziekuje
Mój storczyk już ponad rok temu puścił dwa keiki na dwóch różnych pędach, jednak keiki w ogóle nie puszczają korzeni. Czy mają jakieś szanse na przeżycie?Po jakim czasie młode rosliny powinny zacząć puszczać korzonki?
Bez korzeni nie mają szans. Trzeba czekać.
Jeśli można proszę o kontakt na email.
Hej, 🙂 chcę się pochwalić, że moje storczykowe dziecko rośnie, co sprawdziłam, mierząc mu długość listków i porównując z tym, jakie były w dniu, kiedy prosiłam Cię o radę (pamiętałam, że podałam ich długość w tym wpisie). Teraz mają 9,5, 9, 8 i 5 cm. Pojawił się też nowy malutki korzonek, a z dwóch starych jakby przebiły się na końcach zielone czubki. Pozostałe korzonki (na tyle, na ile mogę to zobaczyć w keramzycie) są takie, jak były, czyli szarobure – nie zazieleniają się przy podlaniu ani nie bledną przy wysychaniu. Ale nie są też martwe, w sensie nie wyschły na… Czytaj więcej »
Możesz mu zafundować. To nawóz organiczny więc nie ma obaw jak przed tymi kupnymi, skoncentrowanymi. Jest po prostu bezpieczny bo przenawożenie storczyka jest gorsze niż jego brak.
Nawóz ze skórek bananów można ale teraz jak jeszcze zima wystarczy raz w miesiącu.
Opiekuje się storczykami od wielu lat( ponad 10). Pięknie kwitną, powtarzają systematycznie kwitnienia. W osłonkach stoja na kamykach z wodą. Dolewam po wyschnięciu kamyków. To zapewnia większą wilgotność powietrza zwłaszcza w zimie gdy powietze jest suche. Obserwuje korzenie. Podlewam wiecej wody do 2 cm wysokości doniczki, jeśli są całkiem suche. Zdarza się to bardzo rzadko, gdyż pobierają wodę z kamyków. Jak dla mnie to najlepszy sposób, bezpieczny dla roślin i nie wymagający od nas zbytniego zaangażowania. Nawet jak wyjeżdżam na 2 tygodnie to wody wystarcza. Nigdy nie moczę ich w wodzie. Przesaszam co 2-3 lata. Czasem jest z tym problem,… Czytaj więcej »
🙂 W takim razie postępuj zgodnie z tym co napisałam a powinnaś doczekać się keiki.
Hej, obejrzałam kilka Twoich filmików, widzę, że masz dużą wiedzę o storczykach. 🙂 Ja dopiero zaczynam i zapewne zadam jakieś głupie pytania, z góry sorki. Ale zaczynam niefortunnie, bo utopiłam sobie storczyka, którego dostałam od córki, nad czym bardzo ubolewam (że go utopiłam i że akurat ten prezent). Na szczęście ten dzielny kwiatek zdołał wypuścić keiki, przesadziłam wg wskazówek z Twojego filmiku, ale mam parę obaw. To storczykowe dziecko rosło na pędzie, który był już całkowicie uschnięty czy zdrewniały – w każdym razie brązowy. Korzonki są wszystkie srebrne. Ma 4 listki, z czego dwa już jakby delikatnie zaczynają się marszczyć,… Czytaj więcej »
Witaj Anno 🙂
Najlepiej jakbyś przesłała fotkę czy w emailu czy na FB. Muszę rzucić okiem jak to po prostu wygląda. Całkiem możliwe że keiki jest jeszcze zbyt małe na samodzielne życie 🙂
Z fotką kłopot, bo moja komórka beznadziejna i zgubiłam kabelek (nie mogę przerzucić fot na lapka). Samodzielne życie wymusiła sytuacja – zobaczyłam w pewnym momencie, że zamiast normalnego podłoża w doniczce mam mazię, przez którą nic nie widać, i postanowiłam wymienić podłoże. Po wyjęciu tego wszystkiego z doniczki okazało się, że korzenie są kompletnie przegniłe i w kawałkach. A to, co brałam za listki głównego storczyka, to keiki na uschniętym pędzie. Tak że ta macierzysta roślina już od dawna nie żyła, niestety. No nic, skoro tyle wytrzymało to dziecko, to może 2, 3 dni go nie zabiją. Podlać wtedy bezpośrednio… Czytaj więcej »
Hej, udało mi się zrobić fotki, wysłałam na maila rytmynatury@rytmynatury.pl. Jak znajdziesz chwilkę, by rzucić na nie okiem, będę bardzo zobowiązana. 😉
właśnie zabieram się za wyhodowanie swoich drugich dzieci, pierwsze powstały przypadkiem 🙂 dziękuję autorce za rady i instrukcję 🙂
To świetna wiadomość. Niech dzieci chowają się zdrowo 🙂 pozdrawiam
Witam. Na moim.storczyku wyrasta maluszek- umiejscowiony jest między dwoma liśćmi. Czy takie dziecko koniecznie trzeba odłączyć? Czy mogą rosnąć razem, w jednej doniczce?
Jeżeli chodzi o takie umiejscowienie keiki może nie być możliwości jego odłączenia. Nie wiem jak to wygląda u Ciebie ale mam taki przypadek,/chodzi tu o tzw. keiki basal/ że nie da rady go po prostu rozdzielić bo istnieje ogromne ryzyko, że takim działaniem straciłabym obie rośliny więc rosną sobie razem 🙂
Dziękuję za odpowiedź. Chyba to jest to. Nie będę rozdzielała, żeby nie uszkodzić żadnej rośliny. Zobaczę, co się wydarzy.
Witam. Na storczyku wyrósł mi keiki. Na razie jest mały więc poczekam z odcinaniem. Martwi mnie natomiast iż storczyk ma pomarszczone liście i przesuszone korzenie. Chciałabym go przesadzić do nowej ziemi bo z tej bardzo wystaje i doniczka jest mocno zazielenienia od środka. Zastanawiam się tylko czy to dobrze dla keiki że zrobię to teraz. Czy lepiej poczekać aż dziecko puści korzenie i zostanie odcięte? Pozdrawiam.
Czasem jak muszę przesadzam storczyki z keikami i nic im się nie dzieje.Generalnie to nie wolno ruszać storczyków z pędami kwiatowymi. Jeśli stan podłoża faktycznie jest fatalny to lepiej dla roślinki i keiki będzie jak go przesadzisz i dobrze nawodnisz /jeśli jest faktycznie przesuszony/
Chcialam zapytac w jaki sposob oddzielic keik od rosliny maciezystej, tylko ze u mnie wyrosly dwa keiki po obu stronach jednego pedu i sa tak jak blizniaki. Wiec pytam czy probowac je rozdzielic czy razem wsadzic ?
Ech trudno cokolwiek stwierdzić jak tego nie widać. Podrzuć fotki np. na FB.
Witam, mój storczyk ostatnio zgubił kwiaty. Zazwyczaj zostawiam taka łodygę aż trochę uschnie ale mam już trzy sztuki na oknie i mało miejsca a łodyga była długa wiec ja obcięłam. I w tedy zobaczyłam ze z jednego oczka wyrasta nowa łodyżka albo keik. Wstawiłam ta łodygę do szklanki z woda ale penie już nic z tego nie będzie, ale jestem na siebie zła. Jakieś rady? Pozdrawiam. Magda
Niestety nie mam żadnych rad bo nic już z tego raczej nie będzie niestety. Pozostaje tylko uważać na przyszłość.
Zostaw łodygę w szklance i czekaj, jeżeli zaczęło coś wyrastać to może coś z tego być. Mój storczyk 6 miesięcy temu wypuścił na łodydze 3 keiki i zaczął obumierać. Żeby go uratować odcięłam łodygę z młodymi wyrastającymi keikami które dosłownie wyglądały jak małe kuleczki i nie było widać żadnych liści ani korzonków. Macierzysta roślina skupiła się na sobie i odżyła, a keiki od 5 miesięcy stoją w szklance z wodą kązdy z nich ma piękne dwa korzenie, i po 4 duże liście. Korzonki jeszcze są zbyt małe na wsadzenie do podłoża, dlatego na razie żyją w szklance z samą wodą… Czytaj więcej »
Zdarza się i tak ale to też jest łud szczęścia. Cierpliwość popłaca ale to jest długotrwała zabawa i jak piszę rzadko kończy się powodzeniem. Po drugie nie wiemy czy to keiki czy pęd kwiatowy bo ten na pewno się nie rozwinie. Keiki może stać w wodzie nawet długi czas, przetrzymywałam tak jeden ok roku ale z doświadczenia wiem, że takie egzemplarze potem trudniej się ukorzeniają w podłożu. Nie ma to jak bezpośrednio od matki do podłoża, to daje 100% gwarancję przyjęcia się 🙂 Czasem nie warto się bawić bo i tak efekt końcowy nie jest taki jakbyśmy się spodziewali.
Jeśli łodyga stoi sobie w wodzie nie trzeba wcale zwracać na nią uwagi poza dolewaniem wody i od czasu do czasu przycięciem końcówki która stoi w wodzie żeby lepiej ją pobierała to myślę że warto spróbować i nie trzeba od razu nazywać tego 'zabawą’ bo naprawdę nie wymaga od nas prawie niczego. Mi też tak radzili żebym wyrzuciła bo przecież co będzie z takiej pustej łodygi. Ale moje zamiłowanie do biologii nie dało za wygraną i oto są, piękne młode okazy. Decyzja należy do każdego z osobna, ja nie żałuję. Pozdrawiam.
Jednak jeśli to nie keiki a pęd kwiatowy to na pewno się nie rozwinie. U storczyków nie obcina się niczego co jest żywe, dopiero jak całkowicie zaschnie.
to zdjęcie moich keików które wyrosły od samego początku z łodygi właśnie w szklance. Otwiera się? 🙂
OK otwiera się już.
Hej, mały update młody pęd nadal rośnie na obciętej łodydze ciekawe co z tego będzie czy uda mu się wypuścić kwiatki. Napisze jak coś się zmieni. Dziękuje za odpowiedz na pewno już nie będę taka szybka do odcinania łodyg poczekam jak uschną. Ale przynajmniej mały experyment, myśle ze będzie rósł dopóki łodyga nie uschnie, ma tam sporo pożywienia. Pozdrawiam Magda
Takie sytuacje zdarzają się nie bez przyczyny. Teraz na pewno będziesz na to zwracać większą uwagę czyli nauka jest 🙂
po ilu dniach storczyk wypuszcza takie keiki? bo mój jest młody i nie wiem ile będę musiała czekać 🙂
Tu nie na dni się liczy ale na miesiące i nie zawsze je wypuszcza.
Witam 🙂 posiadam kilka keików od moich storczyków, ale ani jeden nie wypuścił pędów. W jaki sposób zmusić „dzieciaczki” do kwitnięcia? Maja już parę lat. Posiadają piękne duże liście, ale do tego brakuje kwiatów. Może jakaś rada?? 🙂
Czy te keiki rosną już samodzielnie w odrębnych doniczkach?
Tak, dokładnie. Ale pochwalę się 🙂 w koncu po paru latach jeden młodziak wypuścił pęd. Zmieniłam jego położenie na oknie. Dodatkowo jego matka wypuściła kolejne dziecko 😀 cieszę się z tego bardzo, ponieważ akurat ten storczyk posiada przepiękne duże kwiaty i nie mogę doczekać sie jego pierwszych pączków.
No właśnie, zmiana warunków zazwyczaj pobudza do kwitnienia, więcej o tym piszę tu https://rytmynatury.pl/storczyk-nie-kwitnie/
Witam….mam pytanko: mój storczyk wypuścił 2 keiki, lecz nie na pędach kwiatowych, a tuż przy podłożu jeden i drugi u nasady stożka wzrostu. Zastanawiam się , jak je oddzielić od rośliny matecznej…….ciąć ostrym nożem, czy odłamać ?
Zdarza się i tak. Miałam 2 takie przypadki i tak zostawiłam. Oddzielenie od rośliny matecznej w moim przypadku było niemożliwe bo pewnie roślina by zginęła. Jeśli u Ciebie wygląda to inaczej i roślina nie jest zrośnięta z matką można próbować rozdzielać jak będzie miała wystarczająco duże korzenie. Nie polecam odcinania nożem- to może je zabić. Lepiej próbować odłamać ale wiadomo, że to jest ryzyko. A musisz je rozdzielać? Ja tak zostawiłam i mam cudownego storczyka do dziś.
Witam
Mój storczyk ze zewnątrz wyglada okropnie jest caly uschnięty zostały mu 2 listki ale korzonki w doniczce są ładne zielone i nie wiem co mam zrobić z min .
Proszę o pomoc.
Za mało danych. Nie wiem jaki to storczyk, jak jest podlewany, czy nawożony ect.
10-letnia roślinka hybryda Phalaenopsis, kwitnie prawie cały czas na okrągło. Ażeby przesadzić po kilku latach, musiałam mu z ciąć kwiaty…ponieważ jak wspomniałam nigdy nie mogłam „wskoczyć” z nowym podłożem. Podlewam go 1x w tygodniu, a zimową porą 1x co dwa tygodnie. Właściwie nawóz stosuję prawie cały czas tak, jak jest kwitnienie. Szkoda, ze nie mogę przesłać zdjęć…wtedy łatwiej o ocenę. Pozdrawiam
Dzień dobry. Proszę o podpowiedż, gdyż mam wątpliwości, czy pozwolić zakwitnąć storczykom po zmianie podłoża. Podłoże było okropne, mech,coś gabczastego. Wszystko wyrzuciłam, obcięłam suche korzenie, wsadziłam w nowe podłoże. Korzenie były okropne. Bałam się, że niektóre zmarnieją, ale przetrwały i wypuszczają pędy kwiatow. Te pędy są krótkie i pączki są 3-4.Nie wiem czy nie byłoby lepiej, żeby lepiej się ukorzeniły, czy nie interweniować w naturę.
Niektórzy wycinają pędy kwiatowe, ja tego nie praktykuję. Staram się jak najmniej interweniować w naturę. Decyzja jednak należy do Ciebie. Skoro zakwitły to znak, że wszystko jest w porządku więc po co coś zmieniać.
Dziękuję.
Witam, w czerwcu zostałam posiadaczką pięknego Dendrobium Nobile, po przekwitnieciu wypuścił keika, czytałam aby zostawić go przy matce aż urośnie i wypuści co najmniej 4 korzonki żeby sobie poradził po przesadzeniu, tak też zrobiłam i około miesiąc temu odrrwalan go od matki i wsadzilam do podłoża keik mial już około 20 cm i dorodne korzonki Ale mimo to zaczął usychac i marnieje dalej.. nie wiem dlaczego tak sie dzieje? I jak mu pomóc i go uratować? Bardzo proszę o radę
Czy mogę uzyskać poradę??
Ja również nie mam pojęcia dlaczego on usycha, nie jestem jasnowidzem i nie potrafię oceniać na odległość bez zdjęcia. Prześlij fotkę np. na FB bo tak w ciemno to nic nie da rady stwierdzić.
Cześć Agnieszko, Mam phalaenopsis która na jednym pędzie kwiatowym wypuściła 2 keiki, które dzieli zaledwie 3 cm. Jedno keiki wypuściło 1 korzeń długości 5,5 cm a drugie 2 korzenie po 1,5 cm oraz pęd kwiatowy który ma już prawie 18 cm. Nie wiem co robić w tej sytuacji. Liczę na Twoją pomoc ;).
Hej Paulina, przydałaby się fotka, jeśli jesteś na FB podeślij mi.
Witaj. Ja mam na roślinie matecznej jednego keika i chciałabym go odciąć, ale te korzenie nie rosną w dół jak u Ciebie, tylko w górę, w stronę liści. Więc jak mam go wsadzić w nowe podłoże żeby nie uszkodzić korzeni, które są sztywne?
Bo one rosną różnie. Poczekaj aż będą na tyle duże żeby można było jakoś je wsadzić. Może z czasem zmienią kierunek. U mnie tak się właśnie działo. Ciężko tak coś poradzić jak nie widać…
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Poczekam jeszcze na rozwój sytuacji, niech jeszcze podrośnie. A fotkę chętnie bym wysłała ale nie wiem jak. Pozdrawiam
Może na FB w wiadomości
Tak zrobię. Dziękuje za podpowiedź
A ja mam bambusowego storczyka… który ma keiki i nie wiem co zrobić…
Chodzi Ci pewnie o dendrobium nobile, jeśli tak to jak takie keiki ma wystarczającą ilość korzeni do samodzielnego przeżycia, śmiało można je odseparować od rośliny matecznej.
Proszę o radę, czy roślina mateczna w czasie wzrastania keików nie powinna być przesadzana tak samo jak w czasie kwitnienia? mój storczyk matka wypuszcza 4 keiki, które mają jeszcze za krótkie korzonki, żeby je odseparować a ziemia storczyka jest już niestety zbita…(storczyka można wyjąc z doniczki wraz z ziemią)
Ja przesadzam z keiki i nic złego się nie dzieje. Wiele jest szkół pielęgnacji storczyków, ja opieram się głównie na swoim doświadczeniu :). Przesadź, tylko rób to bardzo delikatnie aby nie uszkodzić keiki jeśli Ci na nich zależy. Jeśli podłoże jest fatalne jak piszesz to również nie jest zbyt dobre dla roślinki, która potrzebuje odpowiednich warunków tym bardziej, że wypuszcza aż 4 keiki. Zanim one urosną trochę czasu minie więc lepiej przesadzić moim zdaniem :). Powodzenia!
Wydaje mi się, że jeden z moich storczyków produkuje keiki. Myślałam, że to pęd kwiatowy, ale wygląda mi to bardziej na listki. Zobaczymy. Moja mama nigdy nie miała cierpliwości do storczyków. Ja się zaparlam i kwitną i rosną, a obecnie mam 7 sztuk. Jeden po dwóch latach prawie zakwitl, takze czasem trzeba przeczekać 🙂
Świetnie, że się zaparłaś. O to chodzi żeby poznać rośliny ich wymagania a na to potrzeba czasu i cierpliwości 🙂 Jeśli to keiki to poczekaj aż się dostatecznie rozwinie aby odseparować od rośliny matecznej. Zbyt małe mogą nie dać rady 🙂 powodzenia!!
Tak, chodzi mi o phanaleopsisy. Spróbuję zrobić tak, jak Ty. Rozumiem, że nie podcinasz pędów po przekwitnięciu? W tym momencie jeden z moich storczyków jest w pełni kwitnięcia, ale widzę, że zasusza już jedną końcówkę pędu, z którego nic nie wypuścił-zostawić go w spokoju? Zwykle podcinam takie ususzone pędy po kilku miesiącach, bo czytałam, że storczyk czerpie z nich jakieś składniki odżywcze.
Zupełnie suche kawałki wycinam tuż nad żywą częścią ale takie już całkowicie uschnięte, z czego roślina już nic nie jest w stanie czerpać i nic z tego nie wypuści.
Dziękuję!
Witaj 🙂
Mam pytanie, być może naiwne-czy 'zwykły’ storczyk z supermarketu może wytworzyć keiki? Dopóki nie zaczęłam czytać o storczykach nigdy się z tym zjawiskiem nie spotkałam, a storczyki są przecież od wielu lat tak popularne w polskich domach. Mam 4 sztuki, każdy już zdążył zakwitnąć ponownie lub wypuścić całkiem nowe pędy, ale keiki nie miałam nigdy, a nie ukrywam, że bardzo bym chciała się spotkać z tym zjawiskiem 🙂 Jestem bardzo zadowolona z moich kwiatów, obecnie kwitną jak szalone, ale ten keiki… 😉
Pozdrawiam!
Rozumiem, że pytasz o phanaleopsisy? Jeśli tak to jak najbardziej. Mam kilka falków z marketu i wszystkie puszczają keiki. Po kwitnieniu daję im odpocząć czyli mniej podlewam i przestawiam w mniej widne i chłodniejsze miejsce i to indukuje wytwarzanie keiki 🙂
Dziękuję bardzo za porady i filmik. Kilka miesięcy temu zauważyłam na swoim storczyku właśnie taką dziwną odnogę I dowiedziawszy się z internet co to takiego postanowiłam poczekać. Dzisiaj właśnie odcięłam dzieciaka i przesadziłam do nowej doniczki. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Ten mój storczyk to chyba dendrobium, niestety nie umiem określić która odmiana. Nie jestem fanką tego kwiatka, jednak jest tojedyna roślina, której nie zabiłam, a ma tak z 6 lat. Zawsze stoi w doniczce z systemem nawadniającym i zwykle nawet nie pamiętam o podlewaniu przez 3 miesiące 🙂 Kiedyś po przeprowadzce postawiłam ją za zasłoną w piwnicy i przypomniałam… Czytaj więcej »
Świetna historia z tym Twoim storczykiem. Dobrze wiedzieć jaki ma się jego rodzaj 🙂 Czasem właśnie tak bywa że drastyczna zmiana warunków pobudza je do kwitnięcia czy rozmnażania. Ja swoim po kwitnieniu również funduje szok, może nie aż taki ale jednak. Dendrobium trochę inaczej się rozmnaża niż falki. Falki mają to do siebie, że puszczają keiki na łodygach kwiatowych a dendrobia wypuszczają młode pseudobulwy przy bulwach matecznych, których nie należy usuwać dopóki samodzielnie nie zamrą. Młode bulwki czerpią z nich substancje odżywcze 🙂 Koniecznie musisz dojść jakiego masz storczyka, to ważne bo one mają różne wymagania, inaczej się je rozmnaża.… Czytaj więcej »
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zrobiłam kilka zdjęć, tylko jak je przesłać? Pozdrawiam, Ewelina.
Wysłałam przez FB 🙂
🙂 Ech dopiero zaglądnęłam
Obciełam na razie przy jednym pędzie czekam na efekty mam nadzieje że nie zaszkodziłam
Jeśli nie wiesz gdzie dokładnie to ciąć to radziłabym nie ruszać, zawsze możesz go obciąć jak całkowicie wyschnie 😉
Mój storczyk ma dwa pendy to mam obciąć na dwóch czy tylko jednym
Najlepiej to nic nie ruszać ale jak chcesz to możesz ciąć na wszystkich poniżej oczka z którego opadł ostatni kwiatek.
Pani pisała o kwiatostanie czyli gdzie mogę obciąć storczyka który już przekwit i ma zielone pendy kwiatowe
Jeśli ma zielony pęd to nie wolno go obcinać, można go uciąć poniżej ostatniego opadniętego kwiatka i tylko tyle jak ktoś tak bardzo chce. Z uśpionych oczek bardzo często wychodzą nowe, boczne pędy kwiatowe.
Ja nie na temat:) jak wyprostowałaś włosy?:)
Fryzjerka prostowała, ja nie mam cierpliwości do prostowania 😉
[…] nawilżone” musiałam najpierw wypróbować na sobie zanim je udostępniłam, czy wpis dot. rozmnażania storczyków z keiki – poprzedzony był wieloma pozytywnymi próbami rozmnożenia w ten sposób wielu […]
W ogóle nie mam ręki do kwiatów choć i tak sie dziwie jeden storczyk stoi juz u nas jakies pół roku i żyje! Super post 🙂
Jak stoi to jednak nie jest tak źle 😉 Ludzie sobie wmawiają, że nie mają reki do kwiatów bo coś tam im padło. Przyczyn śmierci kwiatka może być wiele. Jednak trzeba je kochać i obserwować- to podstawa 🙂
Te przepiękne storczyki przy pani urodzie bledną.Aniol.
A można odciąć keiki i wsadzić do pojemnika z wodą? Taka uprawa hydroponiczna? Wygodna i czysta ale czy dobra?
Lolka nie robiłam tak nigdy więc nie wiem czy to się sprawdzi. Jeśli chcesz poekserymentować ze storczykiem to próbuj…
A jaką muszą mieć keiki wielkość żeby je przesadzać.
Ważne żeby miały kilka korzeni długości ok 5, 6 cm. mogą być dłuższe. No i żeby miały też kilka liści 🙂 Muszą mieć powierzchnie, którymi będą pobierały wodę po odłączeniu od rośliny macierzystej.
Bardzo lubię storczyki i od dawna myślę o storczykowej rabatce w sypialni.
Znalazłam w Twoim tekście kilka cennych wskazówek np o właściwym podłożu.
Dzięki 🙂
🙂 Nie myśl tylko rób, teraz jest najlepszy czas, storczyki łatwiej się zaklimatyzują niż jesienią czy zimą przy centralnym ogrzewaniu 😉
powodzenia 🙂
Muszę MałejŻonce pokazać, ona mówi, że nie ma ręki do roślin. Czas ją przekonać 😀
🙂 Z tą „ręką” też jest różnie. Mam znajomą która wszystko potrafi załatwić nawet kaktusa ale myślę, że jak ktoś będzie chciał i się starał oraz pokona to co zakorzenił w podświadomości czyli w przypadku Twojej żonki to, że nie ma ręki do kwiatów a będzie dobrze 😉
Na pewno spróbuję, ponieważ mam storczyka i nie raz mogłabym takie coś zrobić 🙂
Zapraszam na swój blog kulinarny 🙂 https://jaglusia.wordpress.com/
Jaglusia to zrób 🙂 jak masz keiki to jeśli osiągną wymaganą wielkość śmiało można je odciąć. Zyskasz nowa roślinkę i odciążysz jednocześnie matkę 😉
Hmm, właśnie coś takiego wypuszcza mój storczyk. Poczekam jak będzie większe i go wsadzę do podloża. Nie chcę czegoś spieprzyć bo to będzie mój pierwszy rozmnożony storczyk. Trafił mi się Twój filmik akuratnie a tak na marginesie to wyjątkowo podpasowała Ci ta pomadka 🙂 Bomba!
Poczekaj cierpliwie niech ma kilka korzeni o długości z 5 cm. Jak zaznaczyłam one mogą zakwitnąć na roślinie matecznej. Jak zależy Ci aby go szybko odseparować możesz odciąć ten pęd kwiatowy. Ja tego nie praktykuję, czekam aż przekwitnie i wówczas odcinam. Możesz te keiki z całym storczykiem zraszać miękką wodą one to lubią 🙂
dzięki, na pewno mi się przyda. 😉 Mam jeszcze inny rodzaj storczyka i chciałabym go rozdzielić. ALe nie bardzo wiem jak, ten wpis w sumie mi trochę pomógł.
A wiesz jaki to storczyk? To bardzo ważne bo różne rodzaje storczyków rozmnaża się inaczej.
[…] nowych zakupów, gdyż moje storczyki się rozmnażają i po prostu brakuje mi już miejsca. Samodzielnie rozmnożone storczyki np. phalaenopsisy poprzez keiki /dzieci rosnące na matczynej łodydze/ są mocne, zdrowe i nie […]
Całkiem inaczej obchodziłam się ze storczykami. Faktycznie jak z jajkiem. Może to nie tędy droga bo padają mi nagminnie. W naturze nikt im nic nie parzy, jest pełno drobnoustrojów i wilgoci i rosną. Człowiek zbyt chyba chce ingerować w naturę. Niektórzy nawet ziemię prażą do donic…Może właśnie te działania osłabiają rośliny? Nikt nie ma monopolu na uprawę storczyków więc skąd te niektóre kąśliwe uwagi? Skoro Agi wychodzi w taki sposób uprawa to komu to przeszkadza?? Mogę się tylko domyślać… a Ty się nie przejmuj tymi komentarzami bo to śmierdzi na odległość zwyczajną złośliwością. Dla mnie filmik jasny, przystępny i konkretny… Czytaj więcej »
Kamila jakbym się przejmowała po prostu bym ich nie akceptowała ale nie mam takiego zwyczaju. Akceptuję wszystkie. Każdy niech wyraża swoje zdanie. Podzieliłam się z metodą, która u mnie sprawdza się od lat i nawet specjalnie użyłam doniczki ubrudzonej podłożem aby zwrócić uwagę, że to wcale nie jest przyczyna chorób grzybowych. Wsadzam tak keiki od lat i żadna orchidea nie zachorowała. Przyczyna choróbstw tkwi w nieumiejętnym podlewaniu no chyba, że skądś ją przytargamy co mi się jeszcze nie zdarzyło :)Ja nawet nie wiem jak wygląda jakakolwiek choroba storczyków bo wszystkie są zdrowe, jędrne, zielone a korzenie pękate i twarde. Czasem… Czytaj więcej »
Zazdroszczę umiejętności, ja nie mam „ręki” do kwiatów, większość niestety ginie. Jak do tej pory udało mi się tylko nie zabić szeflery.
Kasia może i mam rękę do kwiatów bo bez zbytniego wysilania się rosną i kwitną jak szalone ale to nie znaczy, że Ty nie masz. Może mają złe warunki świetlne, wodne itp. Każdy kwiat preferuje co innego. Ja i tak najbardziej kocham storczyki bo kwitną prawie cały czas, o każdej porze roku no i dłuugo. Rekordzista kwitł ok 2 lat 😉 No i nie traktuję ich jakoś specjalnie. Orchidee to wytrzymałe rośliny i niezmiernie żywotne. trzeba wyrobić sobie swój styl postępowania z roślinką i nie słuchać tzw „dobrych rad”. Ja wypracowałam swój system i nie narzekam. Nie wiem co to… Czytaj więcej »
a czemu w taką brudną doniczkę??? grzyb i pleśń gwarantowane….
🙂 Nie jest gwarantowana bez obaw. To nie brud tylko podłoże. Zaręczam, że żaden storczyk mi nie zgnił NIGDY. Niektórzy właśnie obchodząc się z nimi jak z jajkami im szkodzą. To tak jak chowanie dzieci w zbyt sterylnych warunkach. Mycie i parzenie donic to nie dla mnie. Nigdy tego nie robiłam i robić nie będę bo nie widzę sensu. No chyba, że faktycznie coś by wcześniej w niej zgniło, ale taką doniczkę to bym wyrzuciła. Storczyki uprawiam od wielu wielu lat i oprócz jednej straty /pies połamał/ wszystkie rosną, kwitną i wypuszczają pędy kwiatowe jak szalone…czasem i keiki, dzięki temu… Czytaj więcej »
Keiki maja za małe korzenie i są posadzone w za dużą doniczkę . Poza tym jak można rozmnożyć storczyka z keiki , które już są efektem rozmnażania 1o keiki na storczyku …nie zawsze jest powodem do dumy . Taka ilość świadczy o złej pielęgnacji . no chyba , ze to botaniczny phalaeonopsis equestris lub krzyżówka z nim . Keiki delikatnie wykrecamy z pędu a nie tak ucinamy .
Wykręcając można uszkodzić korzenie, ja obcinam i nic się nie dzieje. Nie mają zbyt małych korzeni, wysadzałam z mniejszymi i się bez problemu przyjmowały. Ponad to one i tak już są wystarczająco duże i obciążają roślinę, która dodatkowo wypuszcza dwa pędy kwiatowe. Doniczkę dałam większą bo wsadziłam dwa a lubię tak akurat aranżować wsadzając po kilka storczyków, to akurat im w niczym nie szkodzi a można dać upust swojej wyobraźni. Metod pielęgnacji storczyków jest wiele i nie ma jedynej właściwej. Ja mam taką i dzięki temu mam pokaźną kolekcję storczyków. Nic złego się nie dzieje, są piękne, dorodne i kwitną… Czytaj więcej »
Storczyka nie da się rozmnożyć z keiki,bo keiki to jest właśnie rozmnożenie. Ktoś chciał sobie bloga popisać,a nawet słów dobrać nie potrafi 🙂 I nie obcinamy zielonych pędów nawet,gdy storczyk przekwitnie. To,że roślina się rozmnoży to nie znaczy,że z nią jest wszystko super dobrze,a jeżeli jest to keiki zawsze obciąża roślinę dodatkowo …
Tak nie da się, keiki jest rozmnożeniem i z tym się zgadzam. Jednak zwrot celowo jest tak sformułowany. Po drugie gdzie wyczytałaś czy obejrzałaś, że mówię o ucinaniu zielonych pędów? Wręcz przeciwnie…W którymś momencie natomiast w filmiku mówię, że keiki obciąża roślinkę i trzeba go odseparować. Ktoś chciał sobie poczytać a nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafi…
A nie niszczymy storczyka poprzez odcinanie tych keików?
Karolina keiki obciąża storczyka więc nie może być na roślinie matecznej zbyt długo.Jak tylko nadaje się do odcięcia, odciąża się roślinę macierzystą.
Podziwiam 🙂 Ja zupełnie nie mam ręki do kwiatów i wszystkie zwyczajnie zabijam ;( Storczyki są piękne, ale u mnie za 100% długo by nie pożyły, a szkoda takich ładnych kwiatów.
Paulina bo się pewnie naczytasz przetpotopowych filozofii na temat uprawy storczyków i podświadomie mając obawy je niszczysz. Nie czytaj głupkowatych porad, storczyki to nie bańka mydlana. Najważniejsza i podstawowa zasada to ich nie przelać. Wyobraź sobie, że zostawiłam storczyka na tarasie na noc i korzenie doszczętnie zostały wyżarte przez ślimaki. Myślałam, że po storczyku bo zaczął gubić liście ale wyobraź sobie że pielęgnowałam go nadal i po kilku miesiącach korzenie zaczęły odrastać. Połowa storczyka zgniła ale od podstawy zaczął wychodzić nowy. Teraz daje sobie radę całkiem nieźle. Nie zrobiłam nic nadzwyczajnego, ot po prostu pielęgnowałam go nadal jak zawsze. Zbytnie… Czytaj więcej »
masz śliczne paznokcie:) jak o nie dbasz?:)
O naturalnej pielęgnacji paznokci napiszę w kolejnym artykule 😉