Jak zmniejszyć apetyt i nigdy już nie mieć problemów z nadwagą!

Jak zmniejszyć apetyt w sposób naturalny i bezpieczny bez posiłkowania się suplementami? Wiele osób nie może schudnąć gdyż pochłania zbyt duże racje pokarmowe. Wystarczy usiąść w restauracji i podpatrzeć ile ludzie potrafią jednorazowo załadować do żołądka. Zgroza! No cóż to chyba takie zawodowe zboczenie, że zaglądam ludziom do koszów w sklepach czy na talerze w restauracjach. Często jestem przerażona. Otyłość w społeczeństwie nie bierze się znikąd.

To my sami jesteśmy temu winni. Wynika to z niewiedzy ale również z umiłowania do obżarstwa. No cóż wiele osób twierdzi, że skoro żyjemy w czasach gdzie wszystko jest dostępne na wyciągnięcie ręki to należy z tego korzystać pełnymi garściami. Nie tędy droga. Jeśli walczysz z otyłością, przyjrzyj się przede wszystkim ilości i częstotliwości spożywanych posiłków. Żołądek szybko przyzwyczaja się do dużej ilości pożywienia. Po prostu się rozciąga. Ale jak zmniejszyć apetyt? Przecież jedzenie jest tak przyjemne…

Dlaczego statystyczna osoba pochłania tak ogromne ilości jedzenia?

To proste. Nieumiejętność komponowania zdrowych, odżywczych pokarmów niestety jest bolączką współczesnego społeczeństwa. Ogólna tendencja to spożywanie posiłków jałowych, nie posiadających żadnych wartości odżywczych lub w znikomej ilości. A niestety taka żywność nie nakarmi tylko zapcha. Dlatego trzeba tego zjeść bardzo dużo aby się nasycić. Prawdziwe  jedzenie jest w stanie Cię nasycić w niewielkiej ilości. Na przykład takiego sklepowego chleba zapychacza trzeba zjeść kilka kromek aby się najeść, natomiast chleba pożywnego, z dobrej jakościowo mąki, pełnoziarnistego wystarczy zjeść jedną kromkę. To jest absolutny punkt wyjścia jak zmniejszyć apetyt. Czyli zamień niezdrowe zapychacze na pełnowartościowe pożywienie.

Jak zmniejszyć apetyt bezpiecznie i skutecznie?

Jeżeli chcesz schudnąć pewnie nie raz rozważałaś zastosowanie sztucznych środków hamujących apetyt. Nie tędy droga. To może zadziałać na chwilę i mieć zgubne skutki dla organizmu. Jednak jeśli chcesz podkręcić swój metabolizm, śmiało możesz stosować naturalne rozwiązania zmniejszające nadmierny apetyt. Pamiętaj, że mam na myśli NADMIERNY apetyt bo normalny apetyt sam w sobie jest objawem zdrowia i sił witalnych.

Jeżeli chcesz skutecznie i bezpiecznie uzyskać i zachować wymarzoną sylwetkę mam dla Ciebie prezent a mianowicie 1 bezpłatny rozdział mojego poradnika – 5 kroków do wymarzonej sylwetki.

Czym jest zatem taki naturalny reduktor apetytu?

Wiele ziół, przypraw i pokarmów ma zdolność tłumienia uczucia głodu w mózgu. Mogą działać na wiele sposobów. Niektóre z nich wspomagają spalanie tłuszczu, inne przyspieszają metabolizm. Ważne aby były w pełni bezpieczne dla organizmu.

Mniszek lekarski

To wspaniała roślina i często niedoceniana. Czy wiesz, że jest ona w stanie przyspieszyć rozkład tłuszczu we krwi? Ale to nie jedyne pozytywy tego zioła. Jest również wspaniałym przeciwutleniaczem i chroni komórki przed uszkodzeniami. Do tego działa moczopędnie co pozwala pozbyć się nadmiaru wody oraz oczyszcza wątrobę. Więcej o mniszku lekarskim i jego niezwykłych właściwościach piszę w artykule – Mniszek lekarski najlepszy na oczyszczanie, odtruwanie i nie tylko…

Papryka czerwona, chili

Za właściwości tłumiące apetyt odpowiedzialna jest substancja zwana kapsaicyną, naturalnie występująca w odmianach czerwonej papryki. Najwięcej kapsaicyny zawierają papryki ostre jak np. cayenne. Szerzej temat cudownych właściwości papryki chili rozwijam we wpisie – Papryczka chili – dlaczego każdy powinien ją polubić!

Kapsaicyna zwiększa uczucie sytości od razu po jedzeniu i nawet kilka godzin po. Zwiększa również wydatek energetyczny w spoczynku i przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Mamy więc 2 w jednym czyli zmniejszanie apetytu i spalanie tłuszczu. Pamiętaj jednak o ewentualnej nietolerancji na rośliny psiankowate bo papryka do takich należy. Od czasu do czasu rób sobie przerwy bo organizm przyzwyczaja się do kapsaicyny i może ona już na niego nie działać.

Aloes

Gęsty sok z liści aloesa redukuje tłuszcz podskórny oraz trzewny czyli otaczający narządy wewnętrzne. Te rodzaju tłuszczu są bardzo trudne do usunięcia. Aloes działa również delikatnie przeczyszczająco przez co odtruwa organizm, oczyszcza jelita z zalegających złogów, resztek i przyspiesza przemianę materii. Dzięki takiemu działaniu organizm jest w stanie lepiej wchłaniać składniki odżywcze w konsekwencji mniejsza ilość pożywienia potrafi nasycić.

Aloes zawiera polisacharyd acemannan występujący w wewnętrznej części liścia. Dba on o prawidłowy poziom cukru we krwi i trójglicerydów. Co ciekawe jest również prebiotykiem czyli pokarmem dla probiotyków /pożytecznych bakterii/.

Szafran

Szafran to najdroższa przyprawa świata. Powstaje z kwiatów krokusa Crocus Sativus. Dodawana do potraw znacznie dłużej utrzymuje uczucie sytości. Może być to efekt tego, że szafran poprawia nastrój a dzięki temu zmniejsza się ochota na podjadanie. Niemniej bioaktywne związki zawarte w szafranie czyli crocin i crocetin mogą również zmniejszyć apetyt.

Zielona herbata

Przeciwutleniacze zawarte w zielonej herbacie działają na zmniejszanie greliny, zwanej hormonem głodu. Ekstrakt z zielonej herbaty blokuje również wchłanianie tłuszczu, przyspiesza metabolizm oraz zwiększa ilość tłuszczu wydalanego z kałem. Zielona herbata nie tylko wpływa na zmniejszenie apetytu. O jej ciekawych właściwościach możesz poczytać w artykule – Szczęka mi opadła jakie zielona herbata w proszku cuda czyni!

Jak zmniejszyć apetyt dodatkowymi sposobami?

Uwzględnij w swojej diecie odpowiednią podaż białka

Posiłki białkowe zwiększają termogenezę czyli ilość ciepła wytwarzanego podczas pracy układu trawiennego. Oznacza to, że spalasz więcej kalorii nawet podczas spoczynku. Jedząc białko poprawiasz swój metabolizm. Białko trawi np. więcej energii niż węglowodany.

Nie zapominaj o błonniku

Błonnik jako tako nie posiada wartości odżywczych ale ułatwia pracę jelitom. Pomaga w przemieszczaniu się treści pokarmowych. Błonnik zapełnia jelita a mózg otrzymuje sygnał, że organizm jest wystarczająco najedzony. Daje po prostu większe uczucie sytości. Błonnik nie ulega strawieniu więc nie odłoży się w postaci tkanki tłuszczowej. To dlatego jego podaż jest tak ważna.

Doskonałe źródło błonnika to:

• płatki owsiane
• brązowy, dziki ryż
• surowe warzywa
• surowe owoce ze skórką
• rośliny strączkowe
• pełnoziarniste produkty /kasze, pieczywo/
• orzechy i pestki

Pamiętaj, że spożywanie produktów bogatych w błonnik zwiększa zapotrzebowanie na wodę.

Bądź aktywna fizycznie

Dziwne – jak zmniejszyć apetyt dzięki aktywności fizycznej? Wydawałoby się, że jest na odwrót. Nic bardziej mylnego. Przerabiam to na sobie, szczególnie wiosną. Wówczas mam mnóstwo pracy w ogrodzie i wyobraź sobie, że wychodzę na ogród po śniadaniu i dobre kilka godzin nie odczuwam ani odrobiny głodu. Cały czas jestem w ruchu. Nie mam nawet ochoty na jakiekolwiek podjadanie. Ćwiczenia wpływają na PYY czyli peptyd jelitowy zmniejszający apetyt. Najlepsze są ćwiczenia o wysokiej intensywności ale jeśli nie możesz takich wykonywać, lepszy jakikolwiek ruch niż zupełny jego brak.

Czy próbowałaś już naturalnych metod tłumiących apetyt? Jeśli tak, jakie miałaś efekty? Podziel się nimi w komentarzach.