Naturalne kiszonki były obecne w ludzkiej diecie od dawien dawna. W sumie nie bez przyczyny. Onegdaj człowiek był bliższy naturze i więcej z niej czerpał. To na niej opierał swoje życie, dostosowywał się do niej i nią się leczył. Dlatego byli bogatsi w wiedzę o naturalnych metodach leczenia niż obecnie, gdzie króluje wszechobecny farmaceutyk. Naturalne kiszonki zajmowały bardzo ważne miejsce w diecie. Jeżeli pragniesz wrócić do naturalnego porządku musisz w swoim dziennym menu znaleźć miejsce dla naturalnych kiszonek.
Dlaczego naturalne kiszonki są takie ważne?
Otóż takie naturalne kiszonki zawierają cenne laktobakterie, które wzbogacają florę bakteryjną układu pokarmowego i tym samym przyczyniają się do wzmocnienia odporności organizmu. Jeżeli chcesz wzmocnić swój układ odpornościowy koniecznie zapoznaj się z artykułem – Koronawirus w Polsce! Czy możesz się przed nim ustrzec? w którym podaję rewelacyjne, bezpieczne i naturalne sposoby.
Zdrowie tkwi w jelitach- i tego się trzymaj! Współczesny człowiek od nadużywania leków, antybiotyków, używek, śmieciowego, przetworzonego „jedzenia”, ma całkowicie rozregulowaną florę bakteryjną. Tym bardziej więc powinien zadbać o jej odbudowę. A najlepsze do tego będą rzecz jasna naturalne kiszonki. Do tego fantastycznie wspomagają odchudzanie i oczyszczają organizm.
Naturalne kiszonki to nic innego jak naturalne probiotyki. Czym one są i dlaczego są tak ważne dla naszych organizmów, dowiesz się z artykułu – Naturalne probiotyki niezbędne dla Twojego zdrowia i urody.
Dlaczego po naturalnych kiszonkach boli Cię brzuch?
Wiele osób skarży się na boleści żołądkowo-jelitowe po konsumpcji naturalnych kiszonek. Spowodowane jest to wyjałowieniem flory bakteryjnej i kiepskim stanem układu pokarmowego. Aby zatem uzdrowić jelita należy bliżej przyjrzeć się swojej codziennej diecie. Śmieciowe, przetworzone pseudojedzenie, nieorganiczne zboża pryskane glifosatem, mała ilość warzyw i owoców, mnóstwo przemysłowego nabiału, zbyt duża ilość mięsiwa, rafinowane produkty itp. zdrowia jelitom nie dodają. Do tego wszelkie używki również się do tego przyczyniają.
Swojego czasu cierpiałam na bóle jelit. Przyczyną tego okazała się kawa. Dlatego od ok. 3 lat jej nie tykam. Więcej o kawie i dlaczego już jej nie piję, przeczytasz w publikacji – Osiem powodów dlaczego nie piję kawy.
Jeżeli ja potrafię zjeść 1 kilogram kiszonej kapusty bez żadnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego, Ty też tak możesz a nawet musisz. Odtruj swój organizm, ureguluj dietę, zapomnij o używkach i lekach, stopniowo wdrażaj naturalne kiszonki a zobaczysz jak zmieni się Twoje życie, wygląd i samopoczucie.
Jakie naturalne kiszonki są najlepsze?
Najlepsze to takie naturalne kiszonki, które ukisisz samodzielnie z dobrej jakości i czystych warzyw. Jeżeli z jakichś powodów nie robisz kiszonek to kupuj je wyłącznie ekologiczne, bez dodatku konserwantów i innych szkodliwych substancji. Kisić można niemalże wszystko ale najbardziej popularne w naszym kraju są kiszone ogórki, kapusta czy zakwas buraczany. Przepis na taki doskonały zakwas z buraków znajdziesz w artykule – Zakwas z buraków naturalnie fermentowany jako najlepszy i najtańszy eliksir zdrowia, urody i młodości!
Pamiętaj, że tylko surowe kiszonki mają moc. Jeżeli z kiszonej kapusty ugotujesz bigos lub kapuśniak, powybijasz wszystkie pożyteczne bakterie. Dlatego najlepiej spożywać je na surowo np. w formie surówek. Podrzucam Ci rewelacyjny przepis na taką pyszną, prostą i szybką do przygotowania surówkę – Surówka z kapusty kiszonej z marchewką podana, cebulką doprawiana.
Osobiście sentyment do kiszonej kapusty mam już od dziecka. Babcia kupowała u gospodarza taką wspaniałą kapuchę z beczki a ja po drodze zawsze połowę jej wyjadłam. Dla współczesnego dziecka byłoby to co najmniej dziwne. Nie wołałam o słodycze, czekoladę czy cukierki ale kapusty kiszonej nie potrafiłam sobie odmówić. Do dziś dokładnie pamiętam te wyprawy po kapustę i jej smak mimo, że wiele lat już minęło.
Naturalne kiszonki oprócz tego, że są bardzo zdrowe są również pyszne
Zatem wykorzystaj fakt, że mamy wiosnę i niebawem będziemy się cieszyć zbiorami ogórków czy innych warzyw i ukiś sobie na zapas co tylko się da. Nie jest to czynność skomplikowana więc bez żadnych wykrętów! Zapamiętaj raz na zawsze, że najlepsze i najzdrowsze są naturalne kiszonki domowej roboty. Powodzenia w produkcji i mam nadzieję, że pochwalisz się swoimi pysznymi i zdrowymi przetworami.
Ma Pani wiedzę na temat naturalnej pielęgnacji skóry, czy zna Pani naturalne sposoby na rogowacenie okołomieszkowe przy AZS?
Tak mam fajne i skuteczne sposoby bo sama się z tym borykałam choć bez AZS.
Jeśli mogłaby się Pani nimi podzielić byłabym wdzięczna. Słyszałam o szczotkowaniu ciała, ale przy pajączkach jest nie wskazane. Jest też sporo opinii, że nie można stosować przez dłuższy czas oleji, bo „wypłukują” lipidy ze skóry, gdyż nie zawierają humektantów przez co pozostają tylko na powierzchni skóry, ale patrzę na to sceptycznie, bo olej rycynowy przenika przez skórę i leczy wiele chorób.
Oleje można stosować non stop ale w odpowiedni sposób. Na rogowacenie stosuję mocznik oraz kwasy hydroksylowe. Działają cuda!
Dziękuję za odpowiedź. Bardzo lubię Pani wpisy oraz filmiki na temat naturalnej pielęgnacji, bardzo podobał mi się haul zakupowy z którego można było podłapać jakie produkty warto kupować oraz Pani podcasty – ten o lęku był doskonały. Pozdrawiam Panią serdecznie.
Moja mama zawsze kisiła i kisi do dziś kapustę, moim przysmakiem w czasach dzieciństwa była świeża bułka wydrążona w środku i wypełniona swojską kiszoną kapustą, obecnie mieszkam za granicą i niestety tutejsza kapusta poza nazwą nie ma nic wspólnego z prawdziwą więc kiszę sama zarówno kapustę jak i ogórki,,teraz spróbuję ukisić buraki z ekologicznej uprawy.Twojego bloga czytam z przyjemnością.
Super ten pomysł z bułką i kapustą. Nigdy tak nie jadałam ale kapustę kiszoną też lubię od dziecka. Zawsze wyjadałam z beczki i spijałam sok. Pychota 🙂
Kiszonki są bardzo zdrowe, powinno się je pić z rana.
Mnie bardzo pobudza wypicie takiej kiszonki.
Uwielbiam kiszonki są przepyszne
Ja też i sama je robię.