Helicobacter pylori to wdzięczna nazwa urzęsionej bakterii pałeczkowatej, która zasiedla błonę śluzową żołądka. Infekcja tą bakterią może prowadzić do wielu chorób m.in. chłoniaka żołądka typu MALT, dyspepsji, choroby wrzodowej, przewlekłego zapalenia żołądka. Podejrzewana jest nawet o powodowanie miażdżycy, depresji czy osławionego zespołu jelita drażliwego. W wielu przypadkach nosicielstwo owej bakterii przebiega bezobjawowo.
Leczenie antybiotykami /klarytromycyną, amoksycyliną, metronidazolem/ oraz inhibitorami pompy protonowej wdraża się wówczas gdy choroby już istnieją. Samo nosicielstwo bezobjawowe nie wymaga leczenia. Istotnym problemem w konwencjonalnych metodach leczenia jest to, iż nasza wycwaniona helicobacter pylori staje się coraz bardziej odporna na antybiotyki.Jak zatem wspomóc naturalnie, walkę z tą długorzęsą pałeczką gdy zawodzi leczenie konwencjonalne? Istnieje kilka skutecznych sposobów radzenia sobie z tym problemem.
Leczenie Helicobacter pylori przeciwciałami ptasimi w klasie IgY
Przeciwciała ptasie w klasie IgY /Immunoglobulina IgY/ izolowane są z żółtek jaj drobiu najczęściej kur. IgY są odpowiednikiem występujących u ssaków IgG. Immunoglobuliny to takie cząsteczki białkowe wytwarzane przez organizm w reakcji na obecność substancji obcej. W miejscu infekcji zwalczają czynniki, które ją spowodowały i dodatkowo mobilizują cały system odpornościowy do walki z tymi czynnikami. Nad skutecznością tych przeciwciał badania nadal trwają.
Pamiętać również należy, że przeciwciała IgY giną w wysokiej temperaturze więc np. takie jajko ugotowane na miękko już ich nie posiada. W tym celu należałoby spożywać jaja na surowo. Jakkolwiek to brzmi jako dziecko podkradałam u dziadków, jajka kurom i szybko wypijałam w ukryciu aby mnie nie przyłapano. Babcia skarżyła się, że kury coś kiepsko się „niosą”. Uwielbiałam te jajka. Do dziś czuję ich zapach i smak, takich jaj prosto od kury…
Obecnie nie mam takiej możliwości więc surowizna raczej odpada ale jeśli nie masz z tym problemów, możesz pić surowe jajka, pamiętając oczywiście o ewentualnej salmonelli. Do łask warto również przywrócić zapomniany kogel-mogel, tylko słodzony jakimś przyjaznym, naturalnym słodzidłem a nie sacharozą. Jako dziecko jadałam słodzony białym cukrem niestety…
W sprzedaży dostępne są również preparaty z wyizolowanymi przeciwciałami ptasimi klasy IgY.
Helicobacter pylori a korzeń lukrecji
Jak się okazuje korzeń lukrecji również radzi sobie z naszym eleganckim ale nieproszonym i niechcianym gościem. Składniki czynne w tym ziółku to:
- kwas glicyretynowy
- flawonoidy głównie likiwirytyna, izoliwirytyna, izoflawonoidy,
- polisacharydy /glicyryzan/
- sterole
- kumaryny
- olejek eteryczny mannitol
- salicylan metylu
Największe działanie hamujące wzrost Hp wykazał kwas glicyretynowy, który był skuteczny także wobec szczepów opornych na antybiotyk klarytromycynę.
Lukrecja działa rozkurczowo na mięśnie gładkie, przeciwrzodowo jak i przyspiesza gojenie już istniejących wrzodów. Co ciekawe jest antagonistą receptora H2 przez co hamuje pompę protonową w żołądku.
Jak stosować korzeń lukrecji przy Helicobacter pylori
Wskazana dawka to od 10 do 20 g. Najlepiej w formie naparu i odwaru.
Odwar
Na szklankę wody dodaj 2 łyżki korzeni lukrecji. Gotuj 5-15 minut. Pij po 1 szklance 2-4 razy dziennie.
Napar
Należy parzyć ok 40 minut pod przykryciem. Następnie przecedzić. Pij po 1 szklance 2-4 razy dziennie.
Przeciwwskazania do długotrwałego stosowaniu korzenia lukrecji
Ze względu na to, iż lukrecja zwiększa wydalanie potasu z organizmu, jednocześnie podnosi poziom chlorku sodu nie może być stosowana przy hipernatremii /nadmiar sodu/ oraz hipokalemii /niedobór potasu/. Długotrwale stosowana lukrecja zatrzymuje chlorek sodu przez co zwiększa się nawodnienie tkanek. Powoduje to tworzenie się obrzęków a co za tym idzie nadciśnienia. Dlatego też zioło nie może być spożywane dłużej niż miesiąc. Należy czynić przerwy w jego przyjmowaniu.
Również ciąża, laktacja, niewydolność nerek i wątroby, nadciśnienie jest przeciwwskazaniem. Można jednak spróbować krótkotrwałych kuracji od 1 tygodnia do 4, bacznie obserwując reakcje organizmu.
Lukrecja deglicyryzowana /DGL/ skuteczniejsza na helicobacter pylori i wrzody
Świetną alternatywą do zwykłej lukrecji jest lukrecja DGL /deglicyryzowana/. Taka lukrecja zawiera mniejszą ilość gliceryzyny czyli polisacharydu odpowiedzialnego za wzrost ciśnienia tętniczego krwi. Do tego jest skuteczniejsza w leczeniu wrzodów żołądka [1].
Zielona herbata, kora dębu
Doskonale z helicobacter pylori radzą sobie również rośliny zawierające gallokatechiny, epikatechiny oraz garbniki katechinowe. Bardziej po ludzku to owe substancje zawiera zielona herbata czy kora dębu.
Olejki eteryczne w walce z helicobacter pylori
Szczególnie korzystnie działa olejek z dzikiego oregano, goździkowy, z melisy, cynamonowy, miętowy, rozmarynowy, tymiankowy. Olejki silnie hamują wzrost Hp. Można dodać kilka kropli danego olejku eterycznego do oleju, który spożywasz na co dzień np. lnianego czy z oliwek. Dawka dobowa wynosi 5-15 kropli. Najlepiej podzielić ją na dwie lub kilka części.
Warzywa krzyżowe
M.in: różne odmiany kapusty, brokuły, brukselka, kalafior, kalarepa, rzepa. Np.sulforafan zawarty w brokułach jest bakteriobójczy zarówno dla pozakomórkowych, jak i wewnątrzkomórkowych form helicobacter pylori. Warzywa krzyżowe mają więcej zdrowotnych walorów z którymi warto się zapoznać. Szerzej o nich piszę w artykule „Najzdrowsze warzywa czyli przeciwrakowa dwunastka krzyżowa”.
Naturalne probiotyki
Muszę również wspomnieć o probiotykach a ściślej tych naturalnych. Ich rola w zdrowiu każdej jednostki jest niezaprzeczalna. O fenomenie probiotyków wspominałam już we wpisie „Naturalne probiotyki niezbędne dla Twojego zdrowia i urody”. Probiotyki hamują rozwój drobnoustrojów poprzez zakwaszenie środowiska. Np. taki Lactobacillus johnsonii to jeden z lepiej opisanych szczepów probiotycznych. Dostosował się on do flory bakteryjnej jelita grubego. Pobudza układ odpornościowy oraz działa przeciwbakteryjnie na wiele patogenów w tym na helicobacter pylori.
Duża ilość osób zakażonych Hp oraz coraz większa jej odporność na antybiotyki przy wysokich kosztach takiego leczenia, zachęca do sięgania po metody naturalne. Coraz częściej badaniom poddawane są składniki codziennej diety aby wyłuskać z nich te, które posiadają działanie bakteriobójcze. Nic więc dziwnego, że zainteresowanie metodami naturalnymi stale rośnie i rosnąć będzie co niewątpliwie jest ciekawym i przyszłościowym trendem.
A czy jak jaja wyparze wrzatkeim to na surowa beda bezpieczne?
W ten sposób wybija się salmonellę ale czy jajka będą bezpieczne zależy od źródła ich pozyskania. Teoretycznie powinny.
Ja leczę żołądek od 7 lat i kicha. Brzuch boli jak diabli i wiele naturalnych metod już zawiodło. Spróbuję tych ptasich przeciwciał, może one dadzą radę;)
A znasz przyczynę tych boleści?
Dobry jest też miód manuka 550+
Jest co prawda nieziemsko drogi, ale spożywany w ilości 1 łyżeczki na czczo z rana potrafi uleczyć z Helicobacter Pyroli
Niby tak ale zwasze jest jakieś przeciw. Trzeba mieć na uwadze, że nie wszyscy mogą go stosować. Trzeba uważać na potencjalną alergię, no i nie jest wskazany dla cukrzyków.