Układ oddechowy to niezmiernie ważna maszyneria w organizmie. Wszak to on musi pobrać i dostarczyć tlen do wszystkich komórek. Wystarczy, że nie będzie funkcjonował chwilę jak należy a można przypłacić to życiem. Twój układ oddechowy musi stale pracować bez wytchnienia. Podczas oddychania szereg toksycznych substancji może z łatwością wniknąć do organizmu. Dlatego też tak ważna jest jakość powietrza którym oddychamy a jak wiadomo nie jest ona najlepsza. Natura podsuwa nam wiele pomocnych rozwiązań i w tym przypadku również nie zawodzi. Jeśli chcesz wykorzystywać swój układ oddechowy w 100% przyjrzyj się bliżej ziołom, które doskonale go odżywiają, ułatwiają oddychanie i tym samym pozwalają na pełne jego wykorzystanie.
Jak działają zioła na układ oddechowy?
- przede wszystkim są bogatym źródłem antyoksydantów, zmniejszają uszkodzenia spowodowane przez wolne rodniki
- działają oczyszczająco na płuca oraz wykrztuśnie
- rozluźniają mięśnie górnych dróg oddechowych przez co zmniejszają kaszel
- łagodzą podrażnienia nosa i dróg oddechowych
- zwalczają szkodliwe patogeny, które mogą powodować problemy z oddychaniem
- zmniejszają uwalnianie histaminy
Jakie więc to ziółka wspomogą i ochronią Twój układ oddechowy?
1. Oregano
Oprócz tego, że jego działania są bardzo wszechstronne /w szczególności na układ immunologiczny/ to przede wszystkim korzystnie wpływa na układ oddechowy. Zawiera karwakrol oraz kwas rozmarynowy. Obie te substancje zmniejszają przekrwienie oraz wydzielanie histaminy. Doskonale udrażnia przy tym zatkany nos i przynosi ulgę w katarze. Inhalacje z olejku z oregano są doskonałe na wszelkie choroby dróg oddechowych, koją i przynoszą ulgę choremu. Spożywanie natomiast oregano powoduje produkcję potu i oczyszczanie płuc z zalegającej flegmy. Na dodatek oregano ma właściwości przeciwzapalne, antygrzybicze i bakteriobójcze.
2. Mięta i olejek miętowy
Mięta zawiera mentol, który rozluźnia mięśnie gładkie dróg oddechowych i oddech staje się swobodny. W połączeniu z przeciwhistaminowym działaniem mięty pieprzowej – mentol fantastycznie zmniejsza przekrwienie. Podawany wziewnie pozwala rozluźniać zalegającą flegmę i wydalać ją na zewnątrz. Można również smarować olejkiem lub balsamami na bazie mentolu klatkę piersiową podczas choroby. Działa dwojako, opary przedostają się do otworów nosowych a na klatce działają rozgrzewająco. Warte wypróbowania.
3. Miodunka dawniej nazywana płucnik
Ta urocza roślinka zawiera szereg cudownych składników m.in. łatwo przyswajalne związki krzemu, kwas elagowy, kwas rozmarynowy. Wywar z liści i kwiatów miodunki działa wykrztuśnie, osłonowo i przyspiesza nawet gojenie ognisk gruźliczych. Doskonale sprawdza się w leczeniu nieżytu i zakażeń układu oddechowego. Od wielu lat mam miodunkę w ogrodzie. Co wiosnę cieszy swoimi drobnymi, kolorowymi kwiatami. Jest niewymagająca i tworzy przepiękny kolorowy dywan. Wiele pożytecznych roślin można uprawiać nawet o tym nie wiedząc. Więcej na temat miodunki przeczytasz w artykule-Miodunka niegdyś płucnikiem zwana na wszelkie choroby płuc stosowana.
4. Babka lancetowata
Liść babki lancetowatej używany był przez lata aby złagodzić kaszel i ukoić podrażnioną błonę śluzową. Badania kliniczne wykazały to korzystne działanie w stosunku do kaszlu, przeziębienia oraz podrażnienia płuc. Co więcej babka lancetowata posiada właściwości przeciwzapalne oraz wspomagające odporność, łagodzi suchy kaszel poprzez produkcję śluzu w płucach. To naprawdę warta zainteresowania roślina!
5. Oman
Korzeń omanu wpływa rozluźniająco na mięśnie gładkie tchawicy. Wskazaniem są stany zapalne jamy ustnej, gardła i oskrzeli, uporczywy kaszel, trudności w odkrztuszaniu, podrażnione i zaczerwienione gardło. Odpowiedzialne są za to dwa związki aktywne występujące w korzeniu tej rośliny a mianowicie inulina oraz alantolactone.
6. Lobelia
Następny kwiatek, który ma niesamowite walory a do tego jest śliczną rośliną ozdobną. Alkaloid w niej zawarty czyli lobelina rozrzedza zalegający śluz tym samym ułatwia jego wydalanie na zewnątrz. Pobudza również nadnercza do wydzielania adrenaliny, która rozluźnia mięśnie oddechowe i pozwala na swobodne oddychanie. Działa napotnie, wykrztuśnie oraz rozszerza oskrzela. W swoim działaniu jest bardzo skuteczna. W odpowiednich dawkach nie wykazuje skutków niepożądanych.
7. Eukaliptus
Ze względu na zawartość cyneolu olejek eukaliptusowy jest stosowany przez wiele nacji do łagodzenia kaszlu i podrażnienia gardła. Działa również wykrztuśnie, rozrzedza zalegający śluz oraz łagodzi podrażnienie zatok i przekrwienie błony śluzowej nosa. Posiada również walory antygrzybicze, antywirusowe oraz antybakteryjne co jest dodatkową zaletą podczas chorób. W bonusie zawiera przeciwutleniacze i wspomaga układ odpornościowy. Pomaga redukować objawy astmy i zwiększa komfort oddychania. Wystarczy regularnie wmasowywać kilka kropel olejku w skórę klatki piersiowej.
Płukanki z dodatkiem olejku eukaliptusowego łagodzą bóle gardła.
Zamierzając jednak przeprowadzać kuracje ziołami na własną rękę należy pamiętać o ewentualnych rekcjach alergicznych i nietolerancji. Najlepiej zaczynać od małych dawek aby sprawdzić reakcję organizmu na daną roślinę. Nie zawsze bywa tak, że to co służy innym będzie miało pozytywny wpływ i na Ciebie. Z ziołami należy postępować ostrożnie bo często ich działanie jest intensywne. Na lekarzy raczej nie ma co liczyć bo na ziołach się nie znają więc lepiej działać delikatnie i obserwować siebie.
„na lekarzy nie ma co liczyc” hahaha jakze trafne stwierdzenie. Pozdrawiam 🙂
A bluszczyk kurdybanek? Pięknie pachnie i wygląda a ma swoje wspaniałe zalety… Jestem ZA bluszczykiem :-). Nie znalazłam go w spisie… Ale znalazłam na działce i zawiozłam osobie, która korzysta z tylko 40 % płuc…
Dodatkowo „zaleciłam” jej rower stacjonarny koniecznie (przez cały rok) na świeżym powietrzu – na problemy z kolanami. Problemy rzeczywiście… jakoś zanikły :-D. Teraz ma już nawet siłę jeździć na normalnym rowerze. Oj, nawrzucałam tematów…
Osobiście za najlepszą uważam miodunkę to cudowne zioło, bluszczyk kurdybanek ma u mnie przerypane bo wysiał się w trawniku i wszędzie mi włazi, ciężko się to piele bo ma rozłogi, wykosić nie można bo niski, włazi w jałowce, w borówki ręce mi opadają 😉 a miodunka to jest cudowna roślinka nie dość że ładna, to jak chcę ją zlikwidować tam gdzie przez przypadek wlazła nie ma problemu a skuteczność-no rewelacja…Wiele jest ziół o podobnym działaniu więc jest w czym wybierać. To jest zestaw który uważam za najskuteczniejszy bo go przetestowałam a nie piszę o tym czego nie spożywałam a bluszczyk… Czytaj więcej »
Jak stosować ten bluszczyk ? Proszę o podpowiedź.
Świetne porady 🙂 Z pewnością wykorzystam 🙂
🙂
[…] Miodunka /Pulmonaria – od pulmones czyli płuca/ niegdyś zwana nie bez przyczyny płucnikiem lekarskim. Roślina należy do rodziny ogórecznikowatych. Wykorzystywana była do leczenia wszelkich chorób dróg oddechowych. Jej działanie pod tym względem jest naprawdę imponujące. Nie jest ona oczywiście jedynym ziołem wykorzystywanym w tym celu. Jeżeli interesuje Cię ten temat odsyłam do artykułu „Tych 7 potężnych ziół uzdrowi układ oddechowy”. […]
O istnieniu wielu z nich nawet nie miałam pojęcia.
🙂 To czas to zmienić, zioła stosowane w rozsądny sposób są naprawdę pomocne.
Po siatkach leków i nieskutecznym antybiotyku czas na naturę.
Znajdę w Twoim wpisie jakieś dobre ziółko dla siebie
Agnieszko oprócz tego opisu z powodzeniem stosuję taki „antybiotyk” naturalny i świetnie sobie radzi. Tu podałam jak go zrobić https://rytmynatury.pl/antybiotyk-naturalny/ naprawdę rewelacja 😉
O widzisz a ja myślałam że Lobelia to tylko ładny kwiatek 🙂
Haha ale fakt, że kwiatek jest ładny 🙂
Tytuł sugerował, że może to jakaś mieszanka, którą można pić w odpowiednich proporcjach, tak to początkowo odebrałem.
Słyszałam już o mięcie i zawsze babcia mi dawała albo cukierki miętowe albo herbatę z mięty jak miałam problemy z oddychaniem. 🙂
Mięta dobra jest na wiele dolegliwości jak widać. Na żołądkowe sprawy i te z oddychaniem, wszechstronne z niej ziółko 😉
O właśnie, przypomniałaś mi, że miałam wypróbować kiedyś olejek oregano 🙂
Muszę kupić, jeśli się przeziębię przekonam się czy działa tak dobrze, jak o nim mówią.
🙂 Olejek oregano wspomaga, jak organizm jest wyniszczony antybiotykami to sam nie pomoże. Trzeba zadbać o całokształt. Czasem ludzie oczekują cudu a żyją jak żyją…
Zwróciłaś uwagę na istotną sprawę, trzeba dbać o siebie w ogóle, bo myślenie w kategoriach, że co tam choroba mi nie straszna bo są na to środki mija się z celem. Nieodporny organizm nie poradzi sobie i należy zacząć od zwiększenia odporności ale to szerokie zagadnienie…
Olejek z eukaliptusa od razu pójdzie w ruch, bo coś mnie gardło boli. Nie wiedziałam, że ma takie właściwości
Na ból gardła są też inne sposoby o których więcej piszę tutaj>>>https://rytmynatury.pl/bol-gardla/ 😉 szybkiego powrotu do zdrówka zatem.
miodunka, oman i lobelia – nie miałam pojęcia o istnieniu takich ziół. właściwości pozostałych są mi znane.
🙂 Miodunka i lobelia to również rośliny ozdobne więc może je już widziałaś.
hej! świetny artykuł, uwielbiam zioła i medycynę naturalną, pozdrawiam gorąco!
W takim razie Gustavie Aniele może Ci się przyda 😉
Ojej jaki merytoryczny wpis:) Zioła są bardzo potrzebne organizmowi:)
Potrzebne ale trzeba z nich korzystać z głową bo często działają naprawdę intensywnie 😉
Oby się nie przydało tej jesieni, ale już przekazuje przeziębionej koleżance. Pozdrawiam
Oby, jednak jak coś się przypęta warto spróbować a nie od razu lecieć do lekarza po antybiotyk. Oczywiście w ramach rozsądku 😉
No i proszę Twój wpis spadł mi jak z nieba akurat męczę się z przewlekłym zapaleniem oskrzeli, żadne antybiotyki nie dają rady a ja jestem nimi już tak wyczerpana że wymiękam. Popróbuję tych ziółek 🙂
Ech to jesteś pewnie wykończona. Antybiotyki osłabiają i wyjaławiają. Teraz musisz zadbać o florę bakteryjną. Bardzo dużo na ten temat piszę w swoim poradniku 😉