Jak przycinać wrzosy i wrzośce i po co właściwie to robić? No właśnie, po kiego bawić się w przycinanie tych krzewinek, skoro w lesie bez ingerencji tak pięknie sobie rosną? Owszem leśne rosną jednak w ogrodzie zazwyczaj sadzimy różne hybrydy, które świetnie reagują na cięcie. Oczywiście cięcie nie jest konieczne, bez tego zabiegu również będą rosły jednak ich kwitnienie nie będzie tak spektakularne a one same nie będą tak gęste i ładne.
Poniżej mój filmik z instrukcją jak przycinać wrzosy i wrzośce
Dlaczego, kiedy i jak przycinać wrzosy i wrzośce?
Dlaczego więc to przycinanie jest takie super? Otóż
- kwitnienie jest obfitsze
- krzewinki nie mają tendencji do łysienia co da się zauważyć u nieprzycinanych egzemplarzy
- pięknie się zagęszczają tworząc zwarte dywany, doskonała roślina okrywowa
- można je kształtować według upodobań tworząc np. mini żywopłoty lub rozległe wrzosowiska
Kiedy przycinać wrzosy i wrzośce?
Wrzosy kwitną pod koniec lata i na początku jesieni. Przycinaj je wiosną w kwietniu lub w maju, nie później.
Wrzośce natomiast kwitną bardzo wczesną wiosną, wiosną lub latem. Odmiany kwitnące wiosną przycinaj po kwitnieniu jak kwiaty zaschną, natomiast kwitnące latem – dopiero na wiosnę kolejnego roku na początku marca, najpóźniej w kwietniu aby rośliny zdążyły zawiązać pąki kwiatowe. Nie tnie się ich wcześniej gdyż przekwitłe kwiatostany stanowią ochronę przed mrozami.
Młode krzewinki przycina się mocniej aby pobudzić je do rozkrzewiania, natomiast starsze egzemplarze nie potrzebują aż tak drastycznego traktowania.
Jak przycinać wrzosy i wrzośce?
Technika przycinania nie jest bez znaczenia, szczególnie jeśli posiadasz rozległe wrzosowiska. Osobiście w tym celu wykorzystuję akumulatorowe nożyce, które używam do podcinania bukszpanów. Sprawdzają się wyśmienicie. Szybko, sprawnie i nie muszę poświęcać temu zajęciu połowy dnia jak wcześniej gdy przycinałam zwykłym sekatorem. Z resztą w moim przypadku taka maszyna to mus. Kocham bukszpany w kształcie kuli, lub przynajmniej zbliżonym do kuli. Mam ich sporo i to całkiem duże okazy a cięcie nożyczkami czy sekatorem to istna udręka i męczarnia dla dłoni.
Rośliny przycinaj ok 1/3 ich wysokości, zazwyczaj są to przekwitłe kwiatostany. Nie martw się jeśli pod kwiatostanami roślina jest sucha. Gdy tylko otrzyma dostęp do światła szybko się zazieleni i zagęści. Dotyczy to przede wszystkim wrzosów, które później od wrzośców wznawiają wegetację po zimie.
Zatem już wiesz jak przycinać wrzosy i wrzośce i po co to robić. W sumie to są jedyne czynności zabiegowe przy tych roślinach. Osobiście nic poza tym z nimi nie robię, nie nawożę, nie kombinuję ale u mnie mają naturalnie kwaśne podłoże, chociaż wrzośce nadają się nawet do uprawy na podłożu nieco zasadowym.
Bardzo lubię swoje wrzosowe kąty w ogrodzie. Być może z racji tego, że uwielbiam las i wszystko co jest z nim związane. Lubię również zapach lasu a wrzosowate pozwalają go doświadczać w ogrodowych warunkach a szczególnie podczas przycinania. Jeśli masz więc wrzosowe piękności w swoim ogrodzie i jeszcze ich nie przycinałeś to się pospiesz bo dla większości z nich to już ostatni dzwonek!
Jeżeli pragniesz aby Twoje hortensje zachwycały, zdrowo rosły i obficie kwitły polecam gorąco mój poradnik na temat uprawy hortensji – Hortensje bez tajemnic.
Ma Pani piękne wrzosy. Kolory cudowne.Zazdroszczę takiego pięknego ogrodu i pasji do jego pielęgnacji.
Nie wiedziałam, że wrzosy się przycina 🙂 dziękuje za ten artykuł 🙂
Kurcze już trochę za późno ale w przyszłym roku będę pamiętać, dzięki za przypomnienie 🙂
O jak dobrze, że trafiłam na ten post! Zapomniałam, że miałam kupić wrzos 😀
Cudnie, że na Ciebie trafiłam. Męczę swój ogród i nie miałam pojęcia, że można je ciąć! Super nożyczki swoją drogą. Ja tnę np trawę zwykłymi i potem walczę z odciskami.
🙂 No właśnie, tnąc bukszpany nożyczkami nie raz nadwyrężyłam sobie żyły w dłoniach a potem miałam popuchnięte i nic nie mogłam robić, dlatego muszę się posiłkować takim sprzętem 🙂
mam ogromny ogród, ale nieuporządkowany. Panuje tam chaos. Takie wrzosowe kąciki są słodkie, piękne kolory tych malutkich kwiatków na pewno go ubarwią 🙂 Dzięki za inspirację 🙂
Pozdrawiam ciepło 🙂
Bardzo lubię takie ogrody, mają niepowtarzalny, dziki klimat, są tajemnicze i niezwykle urocze…
Nie mam ogrodu, ale też uwielbiam las i wszystko co z nim związane. Z przyjemnością przeczytałam Twój post. 🙂
Uwielbiam wrzosy <3 Ogrodu nie mam, ale w lesie aż miło na nie patrzeć 🙂
Właśnie zaczynam moją przygodę z wrzosami. Dodam sobie ten tekst do ulubionych by móc do niego zaglądać w razie wątpliwości 🙂
Muszę podrzucić ten wpis swojej mamie, bo ma ich całkiem sporo w swoim ogródku. 😉
Uwielbiam wrzosy. Szczególnie te leśne.
wrzosy są piekne 🙂 Ale przynosza pecha – sprawdzilam na wlasnej skórze 🙁
🙂 Bo to taka samospełniająca się przepowiednia jeśli w to uwierzysz tak będzie, mi przynoszą szczęście 🙂
A takie w dużych donicach na balkonie warto przycinać czy rozkrzewienie w tym wypadku jest bez sensu?
Z sensem jak najbardziej, tniesz po prostu do takiego kształtu jaki Ci odpowiada, jak nie będziesz cięła wyłysieją. Z resztą te w donicach mają krótszą żywotność niż te posadzone w gruncie no i mi zawsze przemarzały więc mam tylko w gruncie 🙂
Świetny post, dzięki Tobie wiem jak dbać o moje wrzosy 🙂
Jak się niedawno okazało, mam w ogrodzie małe wrzosowisko i nie miałam pojęcie, że wypadałoby o to miejsce dbać 🙂 Dzięki. A nożyce Bosh mam takie same i są super!
To tylko raz do roku a efekty są tego warte 🙂