Zrób sobie krem, łatwo napisać gorzej zrobić. Czy faktycznie taka jest prawda? Wiele osób samodzielnie przygotowuje kosmetyki. Ja również, z tą jednak różnicą, że podchodzę do tego trochę inaczej. Większość preparatów mieszam tuż przed nałożeniem na skórę. Dlaczego tak robię? Otóż do samodzielnie ukręconego kremu w większej ilości, zawsze należy dodać jakiś konserwant. Moja cera nie toleruje żadnych konserwantów nawet tych bezpieczniejszych. Znalazłam jednak sposób i na to. Jeżeli w Twoim przypadku jest podobnie to ta prosta receptura jak zrobić sobie krem na pewno Ci się przyda. Ten krem można dopasować do typu cery. Wystarczą tylko 3 składniki. Idealnie nawilża suchą skórę i ją pielęgnuję. Doskonale również chroni przed niekorzystnymi warunkami np. przed wysuszającym centralnym ogrzewaniem czy klimatyzacją.
Zrób sobie krem do twarzy – potrzebne składniki:
- żel hialuronowy
- wybrany olej do twarzy
- gliceryna
Żel hialuronowy również wykonuję samodzielnie. Kupuję po prostu czysty kwas hialuronowy i rozpuszczam w wodzie destylowanej. W takim przypadku robię go partiami i przechowuję w lodówce. Gotowe żele niestety również zawierają konserwanty więc najbardziej pasuje mi taka opcja. Olej dobierasz sobie do typu cery i do własnych preferencji. Np. dla cer naczynkowych świetny jest olej z kocanki, do cer tłustych-słonecznikowy czy jojoba, do dojrzałych-arganowy ect. Wybór olejów jest ogromny. Ważne aby nie był rafinowany czy przeterminowany. Należy również zadbać o jego właściwe przechowywanie tak aby nie zjełczał.
Na dłoń bądź na łyżeczkę wlej niewielką ilość żelu hialuronowego, dodaj do niego kilka kropel wybranego oleju i do 2 kropli gliceryny, nie więcej bo za bardzo będzie się kleić. Dokładnie wklep lub wmasuj aby wszystko idealnie się wchłonęło. Ja używam gliceryny roślinnej ale z powodzeniem można zastosować tę zwykłą, apteczną. Wszystko dokładnie wymieszaj i nałóż na buźkę. Na tak przygotowanej cerze wspaniale prezentują się naturalne podkłady mineralne. Nawet nie trzeba długo czekać bo musisz wiedzieć, że takie podkłady nakłada się na dobrze nawilżoną skórę a dla lepszego efektu – nawet na wilgotno. Przy nakładaniu oleju czyli emolientu zmieszanego z humektantami w tym przypadku z gliceryną i żelem hialuronowym można to robić na suchą twarz. Gdy natomiast nakładasz sam olej rób to wyłącznie na wilgotną skórę twarzy, więcej o tym piszę w artykule – Jeśli masz suchą skórę czy włosy po oleju, sprawdź jakie popełniasz błędy!/video/.
Nie każda skóra toleruje glicerynę. Moja przez dłuższy czas miała z tym problem ale ostatnio spróbowałam ponownie i o dziwo nic złego się nie działo. Dodaję jednak niewielkie jej ilości, maksymalnie 2 kropelki jak wyżej wspominałam. Jak widać zrobić sobie krem wcale nie jest tak trudno, minutka roboty i mikstura gotowa.
Efekty po używaniu takiego domowego kremu
Tutaj pewnie się rozpiszę bo efekty są fenomenalne! Już po pierwszym zastosowaniu przesuszona cera zostaje ukojona i świetnie nawilżona. Żel hialuronowy i gliceryna wspaniale ją nawilża a olej zabezpiecza przed utratą wilgoci. To idealne połączenie. Jeśli Twoja skóra nie toleruje gliceryny albo masz problem z trądzikiem, możesz sobie ją odpuścić. Najwięcej dobrego robi ona skórze suchej, doprowadzając poziom nawilżenia do odpowiedniego. Żel hialuronowy z olejem również spełni swoją rolę jednak dla cer mocno odwodnionych i suchych gorąco polecam wypróbowanie gliceryny. Po ok. miesiącu systematycznego stosowania takiego kremiku, skóra staje się idealnie nawilżona, wszelkie podrażnienia znikają, zmarszczki ulegają wygładzeniu a i skóra staje się jędrniejsza. Podobny patent stosuję na przesuszone dłonie – Masz suche i zniszczone dłonie? Ten prosty sposób nawilży je i odmłodzi!.
Jako, że jestem orędowniczką i propagatorką naturalnej pielęgnacji skóry mocno Cię zachęcam aby zrobić sobie krem w taki właśnie prosty sposób. Masz pełną kontrolę nad składnikami, nie używasz dodatkowo niepotrzebnej chemii w postaci konserwantów. Do tego kosztuje dosłownie grosze i jest w pełni bezpieczny dla organizmu. Czego chcieć więcej? Drogeryjne kremy nie dość, że kosztują majątek /a dobra firma wcale nie znaczy, że kremy pozbawione są toksycznych substancji/ to są naszpikowane długą listą niebezpiecznych składników. Zrób sobie krem sama nie przepłacając i nie trując przy tym własnego ciała.
Jeśli szerzej interesuje Cię zagadnienie naturalnej pielęgnacji skóry przyjrzyj się bliżej mojemu ebookowi i kursowi w tym zakresie – Sekrety naturalnej pielęgnacji skóry. Możesz również pobrać darmowy rozdział ebooka i audiobooka a co jakiś czas wyłącznie dla moich Szanownych Subskrybentów uruchamiam mega zniżki!
Dzięki za wpis, mam nadzieję, że mnie nie uczuli 🙂
Dzięki za super wpis, mama nadzieje że krem mnie nie uczuli 🙂
[…] Zrób sobie krem do twarzy – domowy, tani i nie do bani! […]
I jeszcze jedno pytanie:D czy kwas ma być 3 , czy 5 procentowy?Przepraszam za swoją nachalność 🙂
Najlepszy do tego celu jest zwykły kwas hialuronowy wielkocząsteczkowy bo on tworzy żel. Utracząsteczkowy i małocząsteczkowy nie tworzy żelu jednak można je również dodać. Podałam tutaj najprostszy przepis. Oczywiście można go urozmaicać. Tutaj chodzi o procent kwasu w roztworze czyli 1% żel hialuronowy.
Czytając o w internecie o czystym kwasie hialuronowym widzę,że jest on również konserwowany, co prawda ekologicznie…ale jest. Czy można go gdzieś dostać, żeby był bez konserwantów? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Właśnie, dlatego ja sama robię 1% żel hialuronowy z wielkocząsteczkowego kwasu hialuronowego.
Agnieszko nie bądź na mnie bardzo zła :)ale skoro podjesz przepisy na bardzo ciekawe rzeczy w tym wypadku krem, to myślę,że można się kilka razy o coś spytać, upewnić się. No cóż nie każdy chyba może dokładnie zrozumieć, odczytać 🙂 Więc chodzi mi o ten kwas: czy to będzie forma w proszku?, bo na internecie, wertuję od rana, są przeważnie w formie płynnej. Jesteś dla mnie Autorytetem w tych sprawach i bardzo liczę na Twoją pomoc. Tak bardzo bym chciała wypróbować ten krem a co chwila jakieś niejasności dla laika jakim jestem. Przepraszam raz jeszcze.
Nie jestem zła absolutnie 🙂 Madziu żele hialuronowe są ogólnie dostępne, ja je robię sama w ramach wyjątku bo uczulają mnie konserwanty. Tak kwas to proszek i z niego robi się żel hialuronowy /można samemu zrobić, można kupić gotowy/. Taki kwas /proszek/ miesza się z wodą destylowaną w proporcji 1% i powstaje żel. Teraz mam przynajmniej pomysł na artykuł bo napiszę o dostępnych rodzajach kwasów hialuronowych i jak zrobić żel 🙂
Dziękuję serdecznie, bo już myślałam ,że mnie okrzyczysz – dziękuję 🙂 Siedziałam od rana na internecie i zakupiłam potrzebne produkty (również w proszku kwas) ale , żeby nie było tak super to nigdzie nie zobaczyłam wody destylowanej (oprócz wody do samochodów 🙂 )Dzwonię po aptekach – tylko do leków. I bądź tu mądry…
Jeszcze w jednym sklepie jest woda demineralizowana, choć przesyłka przewyższa wodę parokrotnie :)ale co się nie robi… może taka być?
Może być woda demineralizowana. Taką można dostać nawet w zwykłym markecie czy na stacjach benzynowych. Ta do samochodów też może być. Używam i takiej i nic się nie dzieje złego 🙂 . Destylowana jest droższa i ciężej dostępna.
Mam składniki, przysłano mi, tylko teraz zorientowałam się, że kwas jest ultrmałocząsteczkowy i jest go tylko 0,5 g. więc chyba muszę cały cały zmieszać z wodą destylowaną? Jest go naprawdę niewielka ilość. Nie wiem doprawdy ile wlać wody, żeby był w sam raz?( żeby nie zmarnować, czy po prostu wyrzucić ) Mam i glicerynę roślinną i olej organowy. Boje się cos zepsuć :(, bo już bym chciała wypróbować Twój przepis na krem – Agnieszko 🙂
Kwas ultramałocząsteczkowy nie tworzy żelu. Owszem możesz go dodać ale podstawą powinien być kwas wielkocząsteczkowy. Absolutnie go nie wyrzucaj! Dokup tylko wielkocząsteczkowy. Tutaj mój nowy wpis właśnie na ten temat: https://rytmynatury.pl/kwas-hialuronowy/
No tak, wszystko mam 🙂 wszystko oprócz wagi jubilerskiej 🙂 Mam 5 g kwasu wielocząsteczkowego. Wiem,że pasuje z troszkę mniejszej ilości zrobić. Jakie dać proporcje z wodą destylowaną, by wytrzymał koło 10 dni bez konserwantu? Czy możesz doradzić Agnieszko ?, proszę … Nie doczytałam na ten temat, ewentualnie przeoczyłam, czytam ,czytam i …nie widzę. No cóż-starość nie radość 🙂 .Z góry bardzo serdecznie dziękuję.
Już podałam link do wpisu o kwasach i proporcjach 🙂
Droga Agnieszko polubiłam Twoją stronę:)na FB i w zamian poprosiłabym Cię również byś podpowiedziała mi gdzie by tu kupić kwas hialuronowy czysty i glicerynę dobrej jakości? Mam zniszczoną cerę i bardzo bym chciała wypróbować Twój krem . Byłam kiedyś bardzo częstym gościem Twojej wspaniałej strony i na nowo pragnę tu zagościć.
Jaki jest czas przechowywania takiego kremu? Chyba najmniej trwały będzie tutaj kwas…?
Ja go nie przechowuję, mieszam bezpośrednio przed nakładaniem dlatego nie potrzebny w tym przypadku konserwant a o to mi właśnie chodziło. Żel hialuronowy robię tak. np. na tydzień czasu i przechowuję w lodówce. Czysty kwas hialuronowy w lodówce może trochę poleżeć 🙂
O, to super. Dziękuję za odpowiedź i podzielenie się swoją ogromną wiedzą 🙂
Gdzie kupujesz kwas hialuronowy?
Genialne w swojej prostocie. Na pewno skorzystam 🙂
Zamiast gliceryny proponuję wosk pszczeli 😉 również dostępny na zrób sobie krem 🙂
Można ale to już nie będzie to samo. Trzeba mieć również na uwadze, że wosk pszczeli może uczulać.
Pomocy! Czy ktoś mi może pomóc? Do kwasu hialuronowego w proszku dodałam wody destylowanej i zrobił się…krochmal z krupkami,mieszam plastikową łyżeczką i nie chce się rozetrzeć. Czy jest jakaś rada, C,y znów do bani?
Spokojnie, ja zostawiam tak na noc a rano jest idealnie 🙂 Od razu może się nie rozpuścić. Zakładam, że zastosowałaś odpowiednie proporcje. Tutaj trochę o kwasach hialuronowych: https://rytmynatury.pl/kwas-hialuronowy/
A ciekawa jestem dlaczego niekiedy po użyciu kremu,na twarzy pojawiają się jakby zluszczenia? Tak jakby schodziła skóra.A poza tym the best