Rozmnażanie grudnika to naprawdę bardzo łatwa sprawa. Grudnik inaczej zygokaktus, szlumbergera czy kaktus bożonarodzeniowy to wdzięczna, bujnie kwitnąca roślina. Wbrew swojej nazwie może kwitnąć nie tylko w grudniu. Jeśli dobrze o nią zadbasz zakwitnie więcej niż 1 raz w roku. Dlatego warto zainteresować się jej uprawą. Co robić aby grudnik zakwitł akurat na święta Bożego Narodzenia dowiesz się z artykułu – Grudnik jak uprawiać aby zakwitł na święta? W tym wpisie chcę Cię przekonać do samodzielnego rozmnażania grudnika ponieważ co kilka lat warto wyprowadzać młode egzemplarze, które obficiej kwitną od starych, są bardziej zwarte, gęściejsze i po prostu ładniejsze. Zachęcam Cię również do obejrzenia filmu w tym temacie, w którym pokazałam w jaki sposób rozmnożyć grudnika tak aby przyjął się w 100%. Grudnika można rozmnażać na 2 sposoby. W filmie przedstawiłam jeden, według mnie najpewniejszy.
Rozmnażanie grudnika /ukorzenianie w wodzie/
Aby rozmnożyć grudnika wystarczy dysponować jednym starszym egzemplarzem, który jest wystarczająco rozgałęziony. W tym celu uszczknij lub obetnij gałązkę z co najmniej 3 członami. Włóż ją do wody na 2-3 tygodnie. Po tym czasie powinna wypuścić wyraźne korzonki. Przygotuj doniczkę adekwatną do rozmiarów sadzonki. Na dno wsyp keramzyt, kamienie lub potłuczoną glinianą doniczkę. Zapobiegnie to zaleganiu wody na dnie doniczki czego zygokaktusy nie znoszą. Następnie nasyp trochę ziemi, przymierz roślinkę i jeśli pasuje, zasyp ją kolejną dawką ziemi. Delikatnie ugnieć wokół sadzonki podłoże tak aby się nie przewracała i podlej. Ot i tyle. Taka sadzonka ma już korzenie więc nie ma potrzeby cudować z przykrywaniem jej folią. Młody grudnik powinien zakwitnąć za kilka miesięcy.

Ta sadzonka stoi w wodzie dość długi czas. Nazrywałam ich tak dużo, że nie mam co z nimi robić. Będą prezenty.
Rozmnażanie grudnika /ukorzenianie w podłożu/
Drugim sposobem rozmnażania grudnika jest ukorzenianie go bezpośrednio w podłożu. Uszczknij lub obetnij gałązkę podobnie jak w przypadku sposobu pierwszego. Wsadź ją od razu do wilgotnego podłoża. Możesz również okryć roślinkę folią w celu szybszego ukorzenienia. Podlewaj i nie dopuszczaj do przesuszenia ziemi.
Osobiście preferuję sposób pierwszy. Daje on 100% gwarancję przyjęcia się roślinki, ponieważ sadzi się ją już ukorzenioną. W przypadku drugiego sposobu czasem sadzonki mogą gnić co niestety zdarzało się i mnie, dlatego swoje grudniki rozmnażam wyłącznie po ukorzenieniu w wodzie. Czasem jak nazrywam zbyt wiele sadzonek, spokojnie przetrzymuje je w wodzie nawet do kilku miesięcy. Nic złego się z nimi nie dzieje.
Pamiętaj również aby nie nawozić zbyt młodej rośliny. Ja je nawożę dopiero po kilku miesiącach od wysadzenia. Generalnie nie uszczykuje się również sadzonek z pąkami co mi akurat się zdarzyło. W filmie właśnie taką pokazuję. Jednak o dziwo ten pączek się rozwinął i zakwitł. Nie polecam jednak takich eksperymentów. Lepiej aby grudnik przekwitł i dopiero wówczas można bezpiecznie pobrać sadzonki.
Jak widzisz rozmnażanie grudnika to bardzo łatwa sprawa i nawet jeśli nie masz w tym wprawy przy odrobinie chęci powinno się udać. Trzymam zatem kciuki za Wasze młode grudniki. Rozmnażajcie je właśnie teraz bo wiosna to najlepszy ku temu czas.
Dodaj komentarz
5 komentarzy do "Rozmnażanie grudnika – sprawdź jakie to proste!"
Prosze mi napisać jaki grudnik ma kwiaty bo nie znam.
witam ponownie pod koniec m-ca IV bede z pomieszczenia przenosił swe hortensje na zewnątrz wiadomo że do ziemi kwaśnej HP 3,5-4,5 kwasowiści czy jakieś nawozy dodawać aby ładnie wzrastały jak tak to jakie dać według Pięknej Ogrodniczki ?????//
Swoje hortensje, z resztą wszystkie moje rośliny nawożę naturalnymi nawozami np. podrzucam kompostniku czy obornika. Nie stosuję syntetycznych nawozów a że lubię kolor szafirowy to takie mam hortensję. W kwaśnej glebie właśnie przybierają cudowny niebieskawy odcień. Chociaż i różowe czasem się wyłonią między nimi. U mnie w ogrodzie jest kwaśna gleba, dodatkowo moje hortensje rosną w towarzystwie iglaków, które się osypują i dodatkowo zakwaszają podłoże. I to im wybornie służy 🙂
grudnik ja nie mam takiego wiec nie mam możliwości abym mógł uciąć jakąś część chyba że w ogrodnictwie obok nas kupię jak nie to mówi się trudno nie będę miał pozdrawiam serdecznie Mirosław Zakopane
Można kupić, dostępne są niemal wszędzie i jest bardzo bogaty wybór palety barwnej :).