Każda domowa maseczka na twarz jest o wiele więcej warta niż wszelkie drogeryjne mazidła pełne chemii, często rakotwórczej. Już dawno temu zrezygnowałam z tego typu pielęgnacji za co mój organizm jest niezmiernie wdzięczny. Skóra, włosy i paznokcie tylko na tym zyskały a czas zatrzymał się praktycznie w miejscu. Tym razem zdradzę Ci moją recepturę na domową maseczkę na twarz, która rozjaśni i wygładzi skórę, nawilży ją, ujędrni, oczyści a stosowana systematycznie spłyci już istniejące zmarszczki i zapobiegnie pojawianiu się nowych. Dodatkowo zapewni efekt liftingu i napięcia skóry co jest świetne przed jakimś wyjściem lub jeśli zależy Ci na błyskawicznym extra wyglądzie.
Czego więc będziesz potrzebować aby wykonać tę maseczkę
Domowa maseczka na twarz – składniki
- 1 jajko najlepiej eko
- 1 łyżeczka miodu prawdziwego
- kilka kropli nierafinowanej oliwy tłoczonej na zimno
- 1/4 łyżeczki nierafinowanego oleju kokosowego
- kilka kropel soku z cytryny
Domowa maseczka na twarz – wykonanie
- najpierw oddziel żółtko od białka
- żółtko wlej do miseczki
- dodaj łyżeczkę białka i resztę składników
- dokładnie wymieszaj. Jeśli olej kokosowy jest twardy, możesz go odrobinę podgrzać aby lepiej rozprowadzić w maseczce.
- przed przystąpieniem do nakładania maseczki dokładnie oczyść twarz. Ja nakładam ją podczas kąpieli w wannie. Skóra rozpulchniona pod wpływem ciepłej pary lepiej wchłania składniki. No i maseczkę łatwo potem zmyć.
- następnie nałóż maseczkę dokładnie na twarz, szyję i dekolt omijając okolice oczu.
- relaksuj się tak ok 30 minut
- po czym dokładnie spłucz i zastosuj ulubiony hydrolat i olejek. Więcej na temat hydrolatów kwiatowych piszę w artykule „Hydrolaty kwiatowe zamiast toniku do twarzy?” , natomiast na temat olejków we wpisie „Olej na twarz zamiast tradycyjnego kremu?”
Żółtko to bomba witaminowa dla skóry, natomiast białko odpowiada za jej napięcie i oczyszczenie. Podobnie olej kokosowy, świetnie dezynfekuje skórę gdyż posiada właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. Miód również oprócz tego, że jest świetnym humektantem o czym wspominam we wpisie „6 niezwykłych właściwości miodu, które po prostu musisz znać!” , to również działa bakteriobójczo. Sok z cytryny oczyszcza i delikatnie wybiela oraz rozjaśnia poszarzałą cerę. Oliwa w połączeniu z miodem wspomaga przywracanie ochronnego płaszcza lipidowego skóry stąd efekt cudownego nawilżenia.
To musisz mieć na uwadze!!
Jako posiadaczka suchej, problematycznej, wrażliwej i naczynkowej cery mogę na ten temat dużo powiedzieć. Ba, do tego uczulonej na wszystkie drogeryjne produkty no i niektóre naturalne również. Po tej maseczce nic złego mi się nie dzieje a twarz odżywa i młodnieje w oczach. Bardzo ważnym jest aby składniki były naprawdę dobrej jakości, czyste ekologicznie a dopiero wówczas będzie efekt. W przypadku zastosowania innych można narobić sobie więcej szkody. Podkreślam to, gdyż wiele osób zrobi sobie taką maseczkę, po czym nastąpi jakiś wysyp albo złuszczenie a wina może leżeć po stronie złej jakości produktów.
Jeśli będziesz stosować tę domową maseczkę na twarz systematycznie czyli co najmniej raz w tygodniu, po ok miesiącu zobaczysz pozytywne efekty w postaci wygładzenia zmarszczek /jeśli je masz ;)/, napięcia skóry, oczyszczenia, nawilżenia i rozświetlenia.
Ileż dobra można otrzymać od naszej matki natury. Trzeba tylko wiedzieć jak z tego korzystać a nie po najmniejszej linii oporu sięgać po kosmetyki z beznadziejnym składem, do tego drogie i co najważniejsze – nie będące obojętnymi dla organizmu ludzkiego…
A jakie ty stosujesz naturalne metody pielęgnacji skóry? Czy może pozostajesz jednak przy tych drogeryjnych?
Dobrze zrozumiałam, że najpierw oddzielamy żółtko od białka żeby po chwili połączyć to w miseczce? Jaki jest tego sens?
Jest sens bo dodajemy tylko łyżeczkę białka nie więcej. Resztę można spożytkować inaczej.
Super maseczki:) dzięki, będę korzystać 🙂
jak często można ją stosować? dzięi
Ona jest tak delikatna, że można stosować nawet codziennie jak Ci się chce 🙂 Ja stosuję raz w tygodniu.
Super! Dzięki 🙂
Mam pytanie czy podczas przygotowania nie należy ubić białka?
Można jak chcesz ale nie jest to konieczne, wystarczy rozbełtać widelcem 🙂
Witam chciałam zapytać w sprawie maseczki czy ona musi byc zawsze swierza czy mozna przechowywac w Lodówce Dziękuję za odpowiedz i Pozdrawiam serdecznie
Witaj, wszystkie maseczki przygotowuję bezpośrednio przed użyciem. Nigdy nie przechowuję nawet w lodówce. Musi być świeża bo taka ma najlepsze działanie.
Ja używam tylko białka i jestem zadowolony
Ty używasz i jest ok ale samo białko bardzo wysusza i nie do każdej cery się nadaje. Do suchej i wrażliwej absolutnie nie bo wysuszy na wiór.
super spawa, muszę ją wypróbować? 🙂
Dziękuję za przepis – bardzo 🙂
Proszę bardzo 🙂
szczerze mówiąc, rzadko zdarza mi się robić maseczki w domu. Częściej sięgam po te gotowe. Chociaż wiem, że nie ma to jak natura…
No nie ma 😉
jestem fanką domowych kosmetyków 🙂
Fajna maseczka, ale zdecydowanie do suchej skóry. Przy mojej tłustej olej kokosowy i oliwa są zbyt bogate, zapychają pory. Ale ogólnie co do domowych maseczek jestem za 🙂
Jeszcze takiej maseczki nie robiłam 🙂
Fajna sprawa, mówisz, ze wygładza zmarszczki:) no to sprawdzę an sobie:) i ja od jakiegoś czasu sama robię kosmetyki: peelingi, masła do ciała, kremy. Fantastyczna sprawa zwłaszcza, że tak jak mówisz, w kupnych kosmetykach siedzi zło.
Mam wszystkie składniki więc będę działać 🙂
Czy moge zastapic czyms miód?
Niestety moja skóra reaguje na niego alergicznie
Niech bazą będzie sam olej kokosowy, a kit pszczeli pewnie też uczula??
Fajny, prosty przepis 🙂 Taki do zastosowania „na już”.
Bardzo lubię domowe maseczki. Ciekawa jestem tej maseczki, choć boję się jakiś niespodzianek…
Zawsze istnieje ryzyko alergii ale się nie dowiesz jak nie spróbujesz 😉
Jako wielka fanka maseczek na pewno spróbuję 🙂 Przekonałaś mnie zwłaszcza tym „spłycaniem zmarszczek”. Uwielbiam takie mini domowe projekty DIY 🙂
Muszę sama zrobić sobie tą maseczkę, gdy będę sama w domu.
Ja sobie robię jak nie jestem sama 😉
Uwielbiam domowe maseczki!
Nigdy jeszcze nie próbowałam zrobić maseczki sama, ale coraz częściej się do tego przymierzam 🙂 Chyba muszę w końcu się za to zabrać 🙂
Z nieba mi spadłaś z tym artykułem:). Od dłuższego czasu chciałam nosiłam się z zamiarem przygotowania domowej maseczki, ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać!
To prościzna więc nie będzie problemu z przygotowaniem 🙂
Prosta, naturalna i na zmarszczki! Nie chcę nic innego!
Nie sądziłam, że domowe maseczki mogą być aż tak łatwe 🙂
Proste, łatwe, skuteczne i bezpieczne 😉
Kurczę, jakie to proste, muszę wypróbować! Mam własne kury, więc jajka są 100% eko 😀
Zazdroszczę, że masz własne jajka 😉
Przyda mi się ale najpierw muszę oczyścić skórę z kosmetyków z parabenami itp. Zrobię Twój caveman regimen a potem będę stosować Twoje naturalne metody. Są super zero chemii a o to mi chodzi bo przez te toksyny za latwiłam sobie skorę i organizm cały.
No tak, jak do tej pory je stosowałaś warto się oczyścić. Ja również potraktowałam caveman regimen jako detoks od chemicznych kosmetyków. Od tamtej pory jest tylko lepiej 😉