Krzewuszka cudowna /weigela/ należy do grupy przepięknych krzewów spotykanych w wielu ogrodach jednak moim zdaniem nie do końca docenianych. Dorasta do 2 m w zależności od odmiany. Niesamowitą zaletą tych krzewów jest ich różnorodność. Odmian jest naprawdę wiele i z samych krzewuszek cudownych można tworzyć przepiękne aranżacje ogrodowe. Późną wiosną krzewuszka cała obsypuje się kwiatami, które mogą przybierać różne barwy w zależności od odmiany. Wygląda wówczas bajkowo, jak jeden wielki bukiet kwiecia. Zazwyczaj powtarzają kwitnienie w drugiej połowie lata choć już nie tak spektakularnie. Jednak aby krzewuszka cudowna tak obficie zakwitła należy ją posadzić w odpowiednim miejscu i prawidłowo przycinać.
Krzewuszka cudowna- stanowisko i wymagania
Krzewuszki cudowne uwielbiają słońce ale nie mogą być narażone na porywiste i mroźne wiatry, gdyż mogą przemarzać. Ponad to nie znoszą przesuszenia. Lubią gleby żyzne i lekko wilgotne. W suche wiosny i lata zatem należy je nawadniać. Warto dobrze przemyśleć gdzie je posadzić aby cieszyły oko swoim niesamowitym wyglądem.
Krzewuszka cudowna- cięcie
Bardzo ważne w uprawie krzewuszek cudownych jest ich prawidłowe przycinanie. Co prawda nawet nie przycinane zakwitną ale nie aż tak obficie. Poza tym cięcie sprawi, że krzew będzie miał ładny, zwarty pokrój. Po okresie kwitnienia należy przyciąć pędy z przekwitłym kwiatostanem nad tegorocznymi przyrostami, na których w następnym roku krzewuszka zakwitnie. Jest to bardzo ważne, gdyż krzewuszka cudowna zakwita na pędach ubiegłorocznych. Niektórzy nie wiedząc o tym tną ją wczesną wiosną, tym samym pozbawiając się tego magicznego widoku. Tak robić nie należy!!!
Cięcie odmładzające
Gdy krzew nie jest już pierwszej młodości wskazane jest przeprowadzenie cięcia odmładzającego. Pobudzi to krzew to wydania nowych gałązek, które wybiją z ziemi oraz z pędów i ładnie zagęszczą ogołocony krzak. Skracamy pędy krzewu o co najmniej połowę, wycinamy, stare zdrewniałe, nieładne i przemarznięte gałęzie. Oczywiście czynimy to po okresie kwitnienia aby mimo wszystko cieszyć się pięknem kwiatów. Po takim zabiegu nie możemy dopuścić do przesuszenia rośliny. Szczególnie w suche, upalne lata podlewamy obficie co kilka dni.
Uwielbiam krzewuszki cudowne i mam w ogrodzie 3 odmiany o różnorodnych liściach i kwiatach
- krzewuszka „Eva Rathke” o pięknych, czerwonych kwiatach w kształcie dzwonków. Ta odmiana pąki kwiatowe na następny rok zawiązuje latem. Tniemy podobnie jak inne krzewuszki cudowne skracając pędy o 1/3 długości. Przepięknie wygląda na tle zielonej ściany drzew iglastych czy na tle trawnika. Posadziłam ją przy samym wejściu i widzę ją codziennie przy pracach z kuchennego okna.
- krzewuszka cudowna ‘Foliis Purpureis’ ma ciekawe kolorystycznie liście takie purpurowo-brązowe. Bardzo lubię rośliny o takiej barwie. Stanowią urozmaicenie ogrodu, w którym przeważa zieleń. Ta odmiana znosi półcień i nie musi być wybitnie wystawiona na słońce. Reszta pielęgnacji przebiega jak u pozostałych krzewuszek.
- krzewuszka cudowna 'Variegata’ stanowi ciekawe połączenie oryginalnych liści i słodkich różowych kwiatków. Jej liście są jasno zielone z wąskim, żółtawobiałym marginesem na ich obrzeżach. Jest to bardzo silna odmiana krzewuszki. U mnie w ogrodzie jeszcze ani razu nie przemarzła mimo, że rośnie w dość wietrznym i mroźnym miejscu. Co roku zakwita jak szalona w czerwcu i kwitnie praktycznie przez całe lato chociaż mniej niż za pierwszym wysypem kwiatów. Przycinam ją mocno po pierwszym kwitnieniu aby zbytnio się nie rozrastała bo w tym jest niedościgniona. Jest to krzew idealny do ogrodów w stylu romantycznym.Na dodatek przepięknie pachnie i zwabia mnóstwo pszczół i innych owadów.
Jeśli więc chcecie aby Wasz ogród przekształcił się w baśniowy raj, zaopiekujcie się krzewuszką. Nie trzeba mieć dużego ogrodu bo te krzewy to nie olbrzymy. Można je kształtować, przycinać pamiętając o terminach rzecz jasna. Rośliny lubią czuć, że się o nich myśli, dogląda a nawet fotografuje. Pozują fantastycznie i nie są przy tym kapryśne czy nadąsane, ot wymarzone modelki. I jak ich tu nie kochać tych ślicznotek…
Krzewuszki lubią się przerzedzać więc trzeba je odmładzać tzn. silnie ciąć 🙂
Tak WalentyK krzewuszki trzeba ciąć oby nie na wiosnę tylko po kwitnieniu. Młode przycina się delikatnie a te starsze można mocno aby właśnie odmłodzić.
A co jeśli się już przycięło przed kwitnieniem?
To kwiatów nie będzie, może dopiero w drugim rzucie
Wiem Aga bo ja też mam pola i łąki w sąsiedztwie. Kiedyś jak byłam jeszcze tępawa stosowała opryski trawy na chwasty i to pomagało owszem ale była to niestety trucizna. Od 2 lat tego nie robię i wszystko mi rośnie na trawniku, ale mam dość gęsty trawnik więc jakoś daje radę. Czasem wertykuluję i robię aerację. Tak raz na 2 lata i jest dobrze. Kupiłam również nasiona stokrotki trawnikowej i będę wysiewać na trawnik. Chce mieć taką łączkę stokrotkową. Mam dość dużą połać trawy więc i roboty jest wiele. Teraz jest straszna susza i nie mogę wysiać stokrotek. Czekam na… Czytaj więcej »
Cześć Agi,
Chyba skuszę sie na drzewuszke, zachęciłaś mnie.Mam problem z olbrzymia ilości,a chwastow, jak wiesz, mieszkam na wsi i trudno upilnować, kiedy wokół lasy,łaki i pola. Z jednej strony super, ale z drugiej mam juz więcej chwastów niż trawy. Więc troche porządku by się przydało. Znajomi polecili mi jakiś pestycyd, ale przeciez nie zrobię tego, Boże…
Na razie, pozdrawiam Cie serdecznie
piękna roślina. W tym roku wzięliśmy się trochę za nasz ogród, na którym jeszcze dwa lata temu nawet trawa nie chciała rosnąc 🙂
Tak piękna to fakt a o ogród trzeba dbać ale np. dla mnie to przyjemność. Jak miło rano odsuwać rolety i cieszyć się fajnym widokiem. Trawa wbrew pozorom jest wybredna. Ja w sumie z trawą dałam sobie spokój, jest tylko koszona żadnych nawozów, herbicydów. Ot i chwasty mam w niej ale przynajmniej naturalnie. Za to mam mnóstwo fiołków w trawie wysiewają się z rabat a ja im w tym nie przeszkadzam. Wiosną mam pięknie urozmaicony na fioletowo, niebiesko trawnik. Teraz czekam na deszcze i wysieję stokrotkę trawnikową. I koniczyny mam i jest ok. Kiedyś jak byłam nieświadoma pryskałam przeciw chwastom… Czytaj więcej »
Planuję zakup krzewuszki na jesień, cudnie będzie się komponować z innymi krzewami na działce 🙂
No tak teraz one akurat kwitną i fajnie kupić taką kwitnącą żeby widzieć jej kwiaty. Jedna moja ta czerwona to efekt samodzielnej hodowli. Ułamałam gałązkę od znajomej /bo tak mi się podobała/ i ta w doniczce z ziemią wypuściła korzenie no i teraz jest już duża 🙂
Też mam u siebie w ogrodzie krzewuszkę 🙂
🙂 A wiesz może jaką odmianę?
Kojarzę ten krzew, sama niestety mieszkam w bloku więc nici z własnego ogrodu 🙁
Z resztą w ogóle nie mam ręki do roślin, jakiej nie dotknę, to usycha więc może to i lepiej, że nie mam ogródka 😀
🙂 Wydaje mi się, że to częsta wymówka ludzi, którym się nie chce chodzić koło roślin. No fakt, nie każdy to lubi i to jest jasne,chociaż za cholerę nie potrafię tego zrozumieć…bo ja bez nich nie wyobrażam sobie życia…