Do wielu potraw niezbędny jest ketchup. Na sklepowych półkach znajduje się ogromny ich wybór lecz nie znalazłam nawet jednego egzemplarza bez zawartości rafinowanego cukru i octu spirytusowego nie wspominając o szkodliwych, śmieciowych dodatkach. Postanowiłam więc wziąć sprawę w swoje ręce i przyrządzić samodzielnie domowy ketchup. Nie jest to ani trudne ani żmudne. Jeśli natomiast zrobi się go większą ilość z powodzeniem można zapasteryzować i przechowywać dłuższy czas w słoiczkach. Nadaje się do wszelkich domowych pizz, zapiekanek, używam go również do przygotowania pysznego sosu barbecue. Można go przygotować z pomidorów lub z przecieru. Domowy ketchup możemy przyrządzić z dodatkiem ulubionych ziół i przypraw tym samym dopasowując go do swojego smakowego gustu. Zapraszam więc do zapoznania się z moim przepisem na pyszny i zdrowy domowy ketchup. Zdrowy a to dlatego, że pomidory zawierają antyoksydant- likopen, który jest lepiej przyswajalny po obróbce termicznej. Więcej na ten pomidorów i cennego likopenu pisałam w tym artykule.
Składniki na domowy ketchup
- kilka dużych pomidorów lub 1 l przecieru pomidorowego
- 3 duże cebule
- ziele angielskie /2 lub 3 szt/
- kilka ziarenek pieprzu
- 3 goździki
- 1/2 szklanki nierafinowanego cukru /może być np.trzcinowy/ lub pół szklanki miodu
- sól do smaku
- szczypta imbiru
- szczypta zmielonej gałki muszkatołowej
- kilka łyżek octu jabłkowego
- ok. 1 łyżeczki cynamonu
- ok. 1 łyżeczki słodkiej papryki
Ilość przypraw podałam w takiej wersji jaką robię ja. W zależności od preferencji można te ilości modyfikować. W czasie robienia ketchupu, smakuję go dość często i dosypuję tego czego mi brakuje. Na pewno nie należy przesadzać z octem, ketchup może wyjść za kwaśny po prostu. Ocet jabłkowy /dodaję ten własnej produkcji z przepisu znajdującego się na blogu, ale może być kupny dobrej jakości/ jednak jest delikatny więc z jego użyciem ketchup i tak wychodzi subtelniejszy w smaku niż te sklepowe. Jeżeli lubicie pikantniejsze wersje można dodać zmielonego pieprzu czarnego lub pieprzu cayenne.
Przygotowanie domowego ketchupu
Jeżeli użyjemy pomidorów należy je potraktować jak w przypadku robienia przecieru pomidorowego. Można również je najpierw pokroić , obgotować /ok 30 minut/ a następnie przetrzeć przez sito ale to jest bardziej czasochłonne. Do przygotowania ketchupu używam gotowego przecieru.
Najpierw kroimy cebulę, wrzucamy do miksera, dodajemy trochę przecieru pomidorowego i to wszystko miksujemy na jednolitą masę. Tę masę przelewamy do dość dużego, wysokiego garnka /gotujący się ketchup strasznie chlapie 😉 /, dodajemy resztę przecieru, cukier lub miód, solimy do smaku /nie za dużo/ i gotujemy bez pokrywki na wolnym ogniu. Jeżeli do przygotowania ketchupu używamy miodu to pod wpływem temperatury jego cenne właściwości i tak zanikną. Teraz należy uzbroić się w cierpliwość. Ketchup należy gotować dość długo aby wyszedł gęsty. Trzeba również często mieszać aby nie przypalić. Ja gotuję ok 2 godzin, jak mam większą ilość to nawet dłużej.
Jeśli konsystencja ketchupu nas zadowala dodajemy pozostałe składniki: imbir, gałkę muszkatołową, słodką paprykę, cynamon oraz całe ziarenka pieprzu, ziela angielskiego i goździki. Wszystko dokładnie mieszamy i gotujemy wszystko maksymalnie do 15 minut /chodzi o to aby ketchup miał piękny ciemnoczerwony kolorek/. Następnie wyławiamy ziarna ziela angielskiego, pieprzu i goździki. Powtórnie smakujemy i przyprawiamy jeszcze w razie potrzeby.
Do wyparzonych słoiczków /najlepiej takich najmniejszych/ przelewamy gorący ketchup. Zakręcamy i stawiamy do góry nogami przykrywając np. kocem. Ja jednak wolę słoiczki zagotować. Jestem pewniejsza, że się dobrze zapasteryzowały. Tak przygotowany domowy ketchup przechowywałam ok. pół roku. Pewnie można i dłużej lecz u mnie został po prostu wcześniej zjedzony.
Domowy ketchup jest pachnący i pyszny. Takiego w sklepie niestety się nie dostanie. A wziąwszy pod uwagę fakt, że dodany ocet jabłkowy i przecier pomidorowy są również własnej produkcji mam prawie pełną kontrolę nad jego składnikami. Przy zanieczyszczeniach wokół nas ich minimalizowanie, choćby robiąc własne przetwory jest jak najbardziej pożądane. Nie zapychajmy się śmieciami serwowanymi przez koncerny spożywcze, oni naprawdę nie myślą o naszym zdrowiu tylko jakby tu najtańszym kosztem osiągnąć maksymalny zysk więc i użyte składniki nie mogą być najlepszej jakości. Nie ma co się łudzić tylko zakasać rękawy i brać się za samodzielne robienie przetworów…
Twoje zdrowie w Twoich rękach
[…] 30. Do produkcji domowego ketchupu. Przepis znajdziesz w artykule – Jak zrobić domowy ketchup? […]
testowałam podobny przepis, ketchup jest rewelacyjny 🙂
[…] Blachę z zapiekankami wsadzamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Zapiekamy ok 30 minut z włączoną funkcją termoobiegu. Pamiętamy aby sprawdzać czy zapiekanki z bakłażana się nie przypalają bo każdy piekarnik inaczej piecze. Po zapieczeniu wyciągamy i możemy je pochlapać jeszcze swojskim ketchupem. Jak sporządzić domowy ketchup piszę tutaj>>> […]
Super przepis, w kupnym ketchupie pełno dziwnych składników…
Dokładnie, i do końca nie wiadomo co tam jest. Mimo etykiet i podanych składników to wiele innych różności może się tam kryć, niekoniecznie tych zdrowych…
Ja też sobie nie wyobrażam pewnych potraw bez keczupu. Taki domowy to ciekawa sprawa i całkiem przystępny przepis 🙂
Podobnie jak ja Kropek 😉 Ten przepis jest przetestowany i wychodzi naprawdę dobry ketchup a sam proces produkcji nie jest skomplikowany 🙂
Nie cierpię ketchupu 😉
A ja uwielbiam, i sądzę że większość ludzi również 😉 a że nie kupuję żadnych przetworzonych produktów, takowe sama robię, stąd ten przepis i dla takich osób co lubią ketchup udostępniłam ten wpis 🙂
Mam podobny przepis od lat, mi bardzo smakuje zwłaszcza dodatek goździków i gałki. Niestety moim domownikom nie podszedł i nie robiłam na jesieni. Ale w tym roku chyba zrobię kilka słoiczków tylko dla siebie 🙂
U mnie z domownikami też różnie ale robię dla siebie a i goście często chcą próbować takiego domowego ketchupu 🙂 Galka i goździki potrafią fajnie podkręcić smak.
Teraz zamiast gotowego ketchupu będę robił swój ketchup 🙂
Dawid kupny ketchup to syf, pomidory pewnie pryskane i to dają same odpady. Ponad to cukier rafinowany, ocet spirytusowy i jeszcze jakieś inne świństwa…Lepiej takie sobie odpuścić.
🙂 To super, ze się przydał. Ketchup też jest pyszny. Powodzenia w produkcji 😉
[…] z pseudożywności , w których występuje ocet spirytusowy i samodzielnie przygotowuję choćby domowy ketchup właśnie z wykorzystaniem octu […]
Smacznego w takim razie. Próbowałam znaleźć w sklepie ketchup bez syfu niestety nie udało mi się a przecież nie jest to jakiś wyczyn aby takowy zrobić. Chodzi o to aby było tanio ale nawet te drogie ketchupy mają beznadziejny skład. No nic pozostała metoda DIY 😉
Jeju dzięki za przepis ketchup jest fantastyczny. Pachnie i smakuje wyśmienicie. Już nie będę się truć sklepowym produktem :)Takie proste a ile przyjemności.