Jak zrobić spaghetti bez mięsa tak aby zachwyciło smakiem a przy tym nasyciło? Wiele osób nie wyobraża sobie tej potrawy bez mielonego mięsa. Ja jednak od lat jadam tylko i wyłącznie takie bezmięsne spaghetti i nie wyobrażam sobie innego. Dodatkowo do przygotowania spaghetti używam bezglutenowych makaronów. Moim ulubionym jest kukurydziany ale możesz zastosować taki który Tobie pasuje. Przedstawiam zatem swój przepis jak zrobić spaghetti szybko, łatwo i przyjemnie a przy tym pysznie, zdrowo, odlotowo.
Składniki
- 2 średnie cebule
- 4 dość duże ząbki czosnku
- 2 duże papryki zielone lub czerwone
- 8 średnich pieczarek
- 1 litr przecieru pomidorowego własnej produkcji lub kupnego dobrej jakości. Można również użyć passaty pomidorowej lub świeżych pomidorów pozbawionych skórki.
- makaron do spaghetti /ja użyłam kukurydzianego/
- świeża bazylia /można zastąpić suszoną/
- świeże oregano /można zastąpić suszonym/
- kurkuma
- zioła prowansalskie
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól nierafinowana i pieprz do smaku
- olej kokosowy
- opcjonalnie do zagęszczenia sosu mąka kukurydziana lub inna
Przygotowanie
Wszystko robisz w jednym garze. Nie lubię jak zbyt duża ilość garów ulega zabrudzeniu gdyż nie przepadam za przesiadywaniem w kuchni i myciem. Najpierw na niewielkiej ilości oleju i wody uduś pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Zostaw jednak ząbek czosnku jako przyprawę na koniec. Do niej dodaj pokrojoną w kostkę paprykę i duś do miękkości. Następnie dodaj pokrojone w kostkę pieczarki i podduś aż puszczą sok.
Dodaj przecier, passatę lub pomidory bez skórki pokrojone w kostkę i wszystko wymieszaj. Niech całość się pogotuje ok 10 minut. Pokrój drobno bazylię oraz oregano i wrzuć z wszystkimi przyprawami oraz przeciśniętym przez praskę pozostałym ząbkiem czosnku. Przyprawy dodaj w odpowiadającej Ci ilości. Wymieszaj.
Jeżeli sos jest zbyt wodnisty możesz zagęścić go niewielką ilością np. mąki kukurydzianej. Można użyć jaglanej, ryżowej czy innej. Jednak najbardziej smakowo odpowiednia według mnie jest mąka kukurydziana. Jeśli natomiast jest zbyt gęsty dolej po prostu wody. Sosik jest już gotowy.
Ech, jednak nie da rady wszystkiego ugotować w jednym garze bo makaron niestety musisz ugotować w odrębnym naczyniu, coby odcedzić ewentualny „glutek” /taka mazista ciecz pozostała po gotowaniu makaronów/. Makarony zawsze gotuj al dente. Są zdrowsze, mają niższy indeks glikemiczny a więc są lepsze dla utrzymania szczupłej sylwetki niż takie rozmemłane i rozgotowane. Po ugotowaniu można również przelać je zimną wodą aby pozbyć się tego „glutka” z powierzchni.
Potrawę możesz sypnąć już na talerzu pozostałą świeżą bazylią i oregano. Nie ma potrzeby również dodawać kalorycznego sera żółtego, parmezanu czy tp. Jednak jak ktoś taki lubi i jada, może sobie trochę potrzeć i posypać bezpośrednio na gorącą potrawę.
Wegetariańskie spaghetti jako tanie i zdrowe danie obiadowe dla całej rodziny
Przepis jak zrobić spaghetti bezmięsne nie jest trudny i pracochłonny. Trochę trzeba się nakroić ale ja posiadam taką sprytna maszynkę krojącą, że ta czynność stanowi dla mnie przyjemność. Takie gadżety w kuchni niezmiernie ułatwiają pracę i pozwalają zaoszczędzić czas a takim raptusom jak ja dodatkowo nerwów, które często pojawiają się u mnie przy żmudnych i jednostajnych czynnościach. Czasem w zapędzie szalonego gotowania przygotuję nadmiar sosu, który pasteryzuję w słoikach i mam gotowy sosik na szybkie domowe, zdrowe danie. Ja oraz moi domownicy przepadamy za takim wegetariańskim spaghetti. Nie dość, że pychotka to można sobie dobrze pojeść nie obawiając się zbytnio o linię, pod warunkiem oczywiście nie przesadzania z ilością. Polecam gorąco wypróbowanie mojego przepisu, nie dość że wychodzi proste, zdrowe i smaczne ale co jest równie ważne – tanie danie obiadowe dla całej rodziny.
Precz z sosikami w puszkach, torebkach itp!! Najlepsze są te przygotowane samodzielnie, gdzie wszystkie składniki są pod Twoją kontrolą i nie ma prawa wylądować w nim coś nieproszonego co często się zdarza w przypadku kupnych, gotowych sosów.
Fajny przepis, spaghetti wege mogłabym polubić 😀
Tylko takie jadam 🙂 jest naprawdę pyszne do tego robi się szybko.
ciekawe, moje drugie imię to makaron 😉
Z jedną uwagą że to nie jest spaghetti po włosku.
Po włosku są tylko :przepisowo olio extra vergine di oliva, czosnek ,pomidory świeże albo pozbawiona skórki ostatecznie przecier pomidorowy,basilico.
Nie będę robiła konkurencji Agnieszce ale taka jest kuchnia włoska.
Pozdrawiam Beata
To nie ma być po włosku, to ma być bez mięsa 🙂 i po mojemu.
Czasem jak mięso jest gorszej jakości to nawet przeszkadza w takim daniu. Moim zdaniem najważniejsze są przyprawy i sama jakość pomidorów.
Jeśli ktoś lubi soczewicę bo ja np. nie znoszę, szpinak może za to być 🙂
No właśnie, nie każdy ją lubi podobnie jest ze szpinakiem ale to już indywidualna kwestia smaku 🙂
ja dodaje często do takiego sosu soczewicę! pycha! polecam też z soczewicą i ze szpinakiem! 🙂
A ja się odchudzać i nie chcę mięsa.Dobra alternatywa na dietę.Dziekuje
Tak Jolka to fajna alternatywa dla mięsnych potraw, mało kaloryczna, zdrowa /likopen, przyprawy ect./jak najbardziej do odchudzania, tylko z makaronem trzeba uważać aby nie rozgotować i nie za dużo!!
Prosty przepis a jaka wychodzi smakowita potrawa, dzięki za niego 🙂 Mi szkoda czasu na siedzenie w kuchni dlatego poszukuję szybkich i dobrych potraw a widzę że Ty masz właśnie takie łatwe przepisy
🙂 Bo mi tez szkoda czasu na skomplikowane potrawy, czasem takie robię ale nie na co dzień
Agnies, Nie zawsze musimy trzymac sie twardo przepisow. Czosnek dodany w ostatnim momencie zachowa wszystkie swoje witaminy i spelni funkcje antybakteryjna i wzmocni odpornosc naszego organizmu na choroby. Ugotowany doda tylko smaku. Ja znam tylko jedna potrawe, w ktorej specjalnie czosnek poddany jest mocnej obrobce termicznej. W kuchni francuskiej przygotowuje sie go jako jedna z wielu przystawek na goraco i jako dodatek do miesa. Uzywa sie go w duzej ilosci i specjalna odmiane. Mam pomysl ! Ja sprobuje zrobic spaghetti wg Twojego przepisu, a Ty sprobuj zrobic z modyfikacja i wymienimy osady. Pozdr, wojtek 🙂
Wojtku chyba jednak nie czytałeś dokładnie tego przepisu…
Musze sprobowac to zrobic , gdyz bogactwo kuchni to rodzaj naszej kultury. Tylko mysle, ze czosnek powinno dodac sie jak najpozniej, bo on nie lubi temperatury-traci na wartosci. I bede wszystko kroil recznie , bo nie mam takiej maszynki 🙂
🙂 I Drogi Wojtku tak jest w przepisie, żeby część czosnku zostawić sobie na sam koniec. Ja również lubię jak jego smak jest wyczuwalny dlatego zawsze tak robię. Część uduszę z cebulką a część dodaję na sam koniec przeciśniętego przez praskę. Bez maszynki też się daje zrobić 🙂 Ja po prostu sobie ułatwiam na maksa pracę w kuchni żeby mieć czas dla czytelników bloga 😉
O, bardzo fajny pomysł z tymi pieczarkami. U mnie najczęściej poza pomidorami biorą udział oliwki i kapary, i duuużo natki pietruszki 🙂 Ale najlepsze że można zrobić taki sos na milion sposobów, z tego, co akurat jest w lodówce. Wychodzi dużo szybciej niż jak robimy z mięsem, jest lżejsze i przyjemniejsze dla brzuszka 🙂 A na drugi dzień można wrzucić do sosu surowy makaron np penne i zapiec to w piekarniku – niebo w gębie.
Dokładnie można sobie kombinować jak się chce ale mi i tak taka wersja najbardziej podchodzi 🙂 wszystko to kwestia gustu smakowego. I nie chodzi głównie o to, że szybciej ale zdrowiej. Wiadomo jakiej beznadziejnej jakości jest mięso powszechnie dostępne…
Najlepsze spaghetti, oczywiście wegetariańskie, robi mój tata 🙂
Nie wątpię 🙂 ale to też jest pyszneeee
Wygląda smakowicie! Nie jestem mięsożercą, więc bardzo mi odpowiada taka wersja 🙂
🙂 ja również więc tylko taka wersja może zostać skonsumowana
Makaron można zastosować jaki się po prostu chce. Z ryżowym też jadłam i muszę przyznać, że bardzo mi smakuje. Trochę inny wyraz potrawy ale bardzo dobra 🙂
Robię podobnie, czasem stosuję makaran ryżowy albo właśnie kukurydziany. Od 3 lat nie jadam mięsa i wymyślam jarskie potrawy a takie spaghetti to niebo w gębie 🙂
Ciekawy przepis 🙂
😉
Jestem weganką i akurat takie mi pasuje. Skoro jest napisane, że bez mięsa to chyba jasne, że BEZ! Po kiego dodawać, że woli się z mięsem. Nie rozumiem..
😉 No właśnie, przepis dla osób nie jadających mięsa lub takich co chcą ograniczyć jego ilość w diecie. Nadmiar mięsa nie jest niczym dobrym a szczególnie takiego jakie serwują ludziom producenci. Jak widać można zrobić smaczne danie bezmięsne.
Czasami robię takie jak nie mam akurat mielonego, ale dla mnie zdecydowanie lepsze będzie z mięsem 🙂
Nie chce mi się już powtarzać…
Ja jednak też wolę z mięsem, choć tutejszy opis wygląda smakowicie 🙂
🙂 To nie jest przepis dla mięsożerców!! Tytuł wyraźnie to sygnalizuje…
Pytanie po co robić spaghetti bez mięsa? 🙂 ja czasem robię po prostu z pomidorów, cebuli i przypraw i wychodzi smacznie, ale zdecydowanie wolę z mięsem
Jak to po co? dziwne pytanie. Nie każdy jada mięso…po prostu