Jod to tajemniczy pierwiastek i krąży wokół niego wiele legend. Śmiało można go nazwać życiodajnym, gdyż jakość i nawet długość naszego życia zależy od jego poziomu w organizmie.
Jod a zdrowie tarczycy
Jakiś czas temu w artykule „Selen i zdrowa tarczyca to żadna jest tajemnica” pisałam jaki wpływ na zdrowie tarczycy ma selen. Teraz czas na jod. Pewnie nie jest Ci obcy fakt, że funkcjonowanie tarczycy ściśle związane jest z jodem. To jego najbardziej znane oblicze. Tarczyca jako gruczoł dokrewny, wytwarza hormony regulujące przemianę materii oraz funkcjonowanie komórek. Trójjodotyronina i tyroksyna to najważniejsze z tych hormonów. Ich wytwarzanie jest pobudzane właśnie przez jod. Gdy istnieją poważne jego niedobory w tarczycy, grozi to jej niedoczynnością oraz innymi problemami metabolicznymi.
Jod niezbędny kobiecym piersiom
Niestety sprawa nie jest taka różowa. Niedobory jodu są powszechne i ludność znacznej części świata na nie cierpi. Żywność przetworzona, toksyczna zaburza wchłanianie jodu. Ten problem dotyczy przede wszystkim kobiet, gdyż oprócz tarczycy, jod niezbędny jest kobiecym piersiom aby były zdrowe. Chociaż rak ma wiele, różnorodnych i często nie poznanych przyczyn to istnieje pewna korelacja między zachorowalnością na nowotwory piersi a spożywaniem pokarmów bogatych w ten pierwiastek [1]
Wszelkie cysty, torbielki znikają po suplementacji jodem.
Jod świetnie zwalcza wszelkie patogeny
Jodyna stosowana jest w szpitalach do dziś jako wszechstronny odkażalnik. Roztwór płynu Lugola rewelacyjnie eliminuje bóle gardła o czym szerzej piszę w artykule: Jeśli ból gardła męczy działaj szybko bo zadręczy !, odkaża rany i likwiduje różne stany zapalne.
Jod wspomaga detoksykację organizmu
Antagonistami jodu są halogeny takie jak brom, chlor, fluor. Czynią one niewyobrażalne szkody w organizmie. Codziennie masz kontakt z tymi pierwiastkami choćby poprzez mycie zębów pastą z fluorem, jedzeniem kupnego chleba czy picie piwa ect. Jeżeli poziom jodu jest prawidłowy to owe toksyczne substancje nie mają możliwości gromadzenia się w organizmie. Jod po prostu wspomaga ich wydalanie.
Aby jednak nie obciążać organizmu toksycznymi substancjami warto je eliminować ze swojego otoczenia i życia. Jednym ze sposobów jest przerzucenie się na domową pastę do zębów bez fluoru. We wpisie „Domowa pasta do zębów bez fluoru” podałam przepis na jej wykonanie.
Jod jako skutecznie odmładzający kosmetyk
Jod odmładza skórę, włosy i paznokcie od wewnątrz. Stymuluje regenerację komórek co objawia się gładkością skóry, błyszczącymi włosami, mocnymi paznokciami.
Zapotrzebowanie na jod wzrasta w okresie ciąży i karmienia
Kobiety w ciąży wymagają większych dawek jodu. Niedobór jodu w okresie rozwoju płodu może prowadzić do jego upośledzenia umysłowego. Niestety nie można tego cofnąć poprzez suplementację po urodzeniu i we wczesnym dzieciństwie [2]. Ponad to kobieta jest narażona na niedoczynność tarczycy nawet po porodzie.
Jeżeli kobieta w ciąży ma niedobory jodu wskazana jest suplementacja w celu wsparcia prawidłowego rozwoju komórek nerwowych u płodu jak i dla własnego zdrowia.
Jod można pozyskiwać z niektórych pokarmów
Dobrym źródłem jodu w diecie są organizmy pochodzące z morza: skorupiaki, ryby, warzywa morskie takie jak np. wodorosty, algi, kombu, nori, wakame. Jod znajduje się również w ekologicznym nabiale /mleko, jogurty naturalne, kefiry/ czy w jajkach. Pewne jego ilości można znaleźć w rodzynkach, pestkach jabłek, warzywach ciemnozielonych oraz w śliwkach.
W sezonie śliwkowym wręcz objadam się tymi owocami. Uwielbiam je od dziecka i mimo wielu ostrzeżeń aby nie jeść ich tak dużo bo źle się będę czuła, ja nic takiego nigdy nie odnotowałam. Mogę ich zjeść naprawdę wiele i samopoczucie mam rewelacyjne. Z resztą z propagandą antyowocową spotykam się na każdym kroku.
Dlaczego ludzie tak boją się owoców?? Lepsza sztuka mięsa, kupne ciasteczka czy wódeczka niż 1 banan czy garść śliwek… skąd to się bierze?? Jeżeli jest to jakaś manipulacja to skuteczna.
Sól jodowana nie jest dobrym źródłem jodu
Sól do której sztucznie dodano jod nie tylko nie jest dobrym jego źródłem ale na dodatek jest szkodliwa. Wytwarzanie takiej soli i dodawanie sztucznego, chemicznego jodu i innych substancji jest procesem, który z naturalnej soli czyni twór nie mający nic wspólnego z naturą w związku z czym nie jest przyswajalny przez organizm ludzki.
Suplementacja
Suplementacja jodem musi być natomiast przeprowadzana bardzo rozważnie i najlepiej pod okiem dobrego i znającego się na rzeczy lekarza. Pewnym rozwiązaniem jest smarowanie sobie skóry płynem Lugola /plamka o średnicy ok 2 cm/. W taki sposób nie ma co się obawiać przedawkowania. Organizm wchłonie tyle ile będzie mu potrzeba.
Na temat jodu jest wiele niejasności, że nadmiar jest zabójczy ect. Nadmiar nam niestety nie grozi a przynajmniej tym nie obcującym na co dzień z owocami morzem. Nie jestem zwolennikiem sztucznej suplementacji. Zdecydowanie bardziej polecam objadanie się tym morskim zielskiem czy rybami i skorupiakami. Problem jednak tkwi w kwestii pozyskiwania tych dobroci. Akweny morskie są zanieczyszczone różnymi toksycznymi substancjami a ryby dodatkowo lubią gromadzić rtęć w tkankach.
Bądź więc tu mądry ale jak?
Nie jest to proste ale zawsze warto szukać rozwiązania. Najlepiej sięgać po ekologiczne ryby i owoce morza. Ja niestety mam pod górkę gdyż żadnego przedstawiciela owoców morza nie tknę, no może te wodorosty ale nie zajadam tego z apetytem. Pozostają mi śliwki, rodzynki, chrupanie pestek jabłek i plamki na przegubach rąk 🙂 ale czy to wystarczy…?
1.The thyroid, iodine and breast cancer – Published online 2003 Jul 29. doi: 10.1186/bcr638
2.Mild iodine deficiency during pregnancy is associated with reduced educational outcomes in the offspring: 9-year follow-up of the gestational iodine cohort. J Clin Endocrinol Metab. 2013 May;98(5):1954-62. doi: 10.1210/jc.2012-4249. Epub 2013 Apr 30.
Od kiedy jod może być sztucznie wyprodukowany ?
Mega przydał mi się ten wpis!! Przyznam szczerze, że poszperałam na tej stronie i sporo artykułów przeczytałam, choć ślad po sobie zostawiam tylko tutaj 🙂
Bardzo mnie to cieszy 🙂 Pozdrawiam gorąco
Czy mogę brać jod przy niewydolności nerek?
Rzeżucha zawiera rowniez Jod. To także świetne źródło:
a także kwasu foliowego czy składników mineralnych. wapń, Chrom, jod Spożywanie rzeżuchy zalecane jest również diabetykom, ponieważ roślina obniża poziom cukru we krwi. Pomoże także osobom cierpiącym na anemię czy zaburzenia układu krążenia
A CO Z MIESNIAKAMI
Dzien Doobry – plamka 2 cm to jak to zmierzyc, kropelkami, przepraszam za pytanie, ale nie wiem jak na to patrzec:)
Ja robię koło i to jest mniej więcej średnica tego kółka 🙂 a w ilości kropel to wychodzi kilka.
Witam,
Pani Agnieszko, mam pytanie, jaki płyn Lugola do smarowania kupić -wodny czy glicerynowy?
Lepszy jest wodny.
Hmm a co z jodem w kwestii ciąży? Słyszałam, że trzeba na niego uważać, a z drugiej strony czasem jego niedobór jest bardziej szkodliwy. Czy można jakoś uregulować te proporcje suplementami lub dietą?
W ciąży zapotrzebowanie na jod jest jeszcze większe ale w tym przypadku warto poradzić się rozsądnego lekarza byle nie jakiegoś konowała…a takich niestety pełno
wychodzi na to, że wiele na temat jodu nie wiem…
Nie martw się, nie tylko Ty 😉
Zawsze latem kiedy przebywam nad morzem odczuwam zbawienne działanie jodu. 🙂
Trzeba spędzać dużo czasu nad morzem. 🙂
To niewiele da, niestety to mit. Samo wdychanie nie wystarczy, to już kąpiel w morzu jest lepsza.
Przebywanie nad morzem przez co najmniej 3 tygodnie bardzo dużo daje. Sprawdzone wiele razy. Żaden mit !!!
bardzo cenne i dla mnie nowe informacje, dziękuję 🙂
😉 Niech się przydadzą
Dziękuję Pani za ten wpis. Jod – od jutra, albo najlepiej od dziś będzie wprowadzony do mojej diety! Nigdy nie myślałam o nim w ten sposób, a Pani otwarla mi oczy.
Niedobory jodu są powszechne ale się o tym nie mówi po prostu.
Moja córka ma niedoczynność tarczycy nabytą, właśnie przez niedobór jodu. Co dziwne je dużo ryb, odżywia się zdrowo…
Aniu, właśnie te kupne marketowe ryby to nie za bardzo są zdrowe…Najlepsze to te zielsko morskie albo owoce morza ale z dobrego źródła…
Super artykuł! Bardzo wyczerpujący 🙂
Ja już od jakiegoś czasu przymierzam się do suplementacji jodem, ale jeszcze zgłębiam temat..także dziękuję za artykuł:)
Od dzisiaj jod dołącza do mojej diety 🙂
Wiem od znajomych mających problemy z chorobami tarczycy czy auto- immunilogicznymi, że wielu lekarzy zupełnie to pomija. Aż mi się wierzyć nie chce, że można leczyć nie robiąc pełnej diagnostyki, w tym poziomu wszystkich istotnych pierwiastków.
A wiesz może, jak ma sie kwestia wdychania jodu nad Bałtykiem?
Z tego co się orientuję to nie ma żadnego większego znaczenia dla poziomu jodu w organizmie, trzeba po prostu jeść organizmy morskie zawierające jod
Lekarze da po to żeby leczyć ludzi najdłużej jak się da a nie „WYLECZYĆ” dopóki tego społeczeństwo nie zrozumie że sami musimy sobie dawać radę i szukać ratunku to zawsze będziemy chorować..
Ja również smaruję skórę płynem Lugola. Miałam cysty w piersiach i powoli się wchłaniają 🙂 a lekarze proponowali biopsję…
Pani Martno ile Pani tego jodu wsmarowuje, znaczy sie plynu Lugola ?
W sumie to o cudowności jodu nasłuchałem się już tyle… a jakoś nigdy nikt nie podał mi żadnych konkretów, co do działania jodu na ludzki organizm. Dlatego cieszę się, że wpadłem i poczytałem co nieco 😉
smarowanie skóry lugolą, hm nie wiedziałam 🙂 Jak często, codziennie?
Smarować można raz dziennie i jak się szybko wchłania czyli plamka znika w kilka chwil to znaczy, że niedobór jest znaczny, jak się utrzymuje długo ok 12 godzin to jest lepiej. Na początku jak się smarowałam to plamka znikała szybko. Po paru miesiącach nawet do 2 dni więc smarowałam rzadziej.
Można smarować również kody na. Obserwując jak szybko znika plama możemy stwierdzić kiedy zmniejszyć lub zaniechań smarowania. Są przypadki kiedy plama znika błyskawicznie. Wtedy można połączyć smarowanie z piciem plynu Lubiła. Wbrew krazacym opinia jest on również pomocny w leczeniu Hashimoto.
Om. Ja mialam niedoczynnosc tarczycy. Po dlugich, posxukiwaniach trfilam na normalnego lekarza, ktory byl daleki od fasxerowania mnie hormonami. Zalecil brac plyn lugola, selen, krzem, cynk, wit. D3, ktorej poziom wzrosl do 50 , I k2mk7,
To faktycznie znalazłaś rozsądnego lekarza 😉
Joanno, czy byłaby możliwosc skontaktowania sie z Tobą na priv?
Warzywa i owoce, choć warzywa chyba bardziej, są według wielu beee… Ludzie wolą jeść mięcho, niesmaczne i drogie wędliny, a warzyw nie doceniają zupełnie. Takie chyba nasze historyczne przyzwyczajenia. Zielone warzywa ostatnio codziennie u mnie goszczą, jeśli nie w sałatce to w koktajlu 🙂
Niewielkie ilości jodu są jeszcze w soli jodowanej, ale jej zbyt dużo zjeść nie możemy. A jak piszesz warto jodu poszukiwać w jedzeniu.
Może i i historyczne i klimatyczne bo jednak część roku jest zimna. Kiedyś może i było dobre mięso, obecnie takie trudno znaleźć. Z warzywami i owocami jest podobnie tylko je akurat łatwiej samodzielnie uprawiać niż hodować zwierzęta. Jak lubię jakiś owoc czy warzywo to zajadam się nimi ile tylko mogę, nie ograniczam wcale. Nawet pomidory, które jako psiankowate mogą szkodzić uwielbiam i jadam ich naprawdę dużo szczególnie w sezonie /oczywiście te zerwane z ogrodowego krzewu ;)/
Rozsądna suplementacja to taka pod kontrolą kompetentnego lekarza i (co najważniejsze) w oparciu o badania krwi i oznaczenie ewentualnych niedoborów. Nie bierzcie suplemetów na ślepo, trzeba najpierw sprawdzić, czy rzeczywiście czegoś brakuje!
Oczywiście, że taka jest rozsądna. Badania nie zawsze jednak bywają miarodajne. Z jodem jest tak że zdecydowanej większości go brakuje i warto na to zwrócić uwagę. Nawet branie wit. D3 z K2 nie zawsze wychodzi na dobre więc w ciemno się tego nie robi. Oczywiście naturalne źródła jak najbardziej dlatego ważne aby o tym wiedzieć.
Temat u mnie jak najbardziej na czasie. Jestem w 22 tygodniu ciąży i niedawno dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy. Zaczynam się wdrążać dopiero w temat. O niektórych rzeczach wiedziałam, o niektórych dowiedziałam się z Twojego artykułu. Nie sądziłam, że jod odgrywa tak ważna rolę.
Odgrywa bardzo ważną rolę choćby przez wspomaganie wydalania antagonistów.
Właśnie to jest ciekawe, że można zdecydowanie zmniejszyć prawdopodobieństwo raka piersi uzupełniając jod..
🙂 W sumie to dobra informacja, że coś można zrobić aby temu zapobiec
Ja suplementuje sie plynem lugola 3 krople dziennie. TSH z 9 spadlo do 2
Witam, a ma Pani jakieś problemy tarczycowe?? Hashimoto??
Pytam, ponieważ moja żona miała zdiagnozowane, ale jak jakiegoś czasu nic z tym nie robi… W sensie hormony odstawiła, jak i wizyty u endokrynologa…
OM ja nie mam na szczęście ale staram się na to zwracać uwagę mimo wszystko i selen i jod staram się dostarczać ze źródeł naturalnych aby temu zapobiec 🙂 Hashimoto fajnie można leczyć dietą no i jod i selen również. O selenie i tarczycy piszę tutaj: https://rytmynatury.pl/selen-zdrowa-tarczyca/. W kwestii leczenia to trzeba trafić na dobrego endokrynologa, który nie ładuje tylko leków ale pomaga w całokształcie ale to nie takie proste…Żona pewnie jest na rozdrożu i to rozumiem, może zmiana lekarza byłaby dobrą sprawą?
Wielu ludzi boi się płynu Lugola jak ognia, pokutują pewne stereotypy. Fakt przedawkowanie jodu również nie jest dobre ale rozsądna suplementacja czasem może być potrzebna 🙂 Mi póki co wystarcza smarowanie skóry 😉
Nic nie wspomina pani o zawartości jodu w soli himalajskiej bądź naszej różowej klodawskiej? Jak jest naprawdę? POZDRAWIAM!
W tych solach zawartość jodu jest tak znikoma, że nie ma sensu tego brać pod uwagę. Jednak kwestia celowego jodowania soli faktycznie wymaga wyjaśnienia i to uzupełnię 😉