Zupa pomidorowa to popularna potrawa znana wszystkim. Jednak każdy robi ją inaczej i może ona różnie smakować. Ja najbardziej lubię tę delikatną, kwaśno-słodką i koniecznie zabielaną. Jeśli zatem chcesz przygotować szybki obiad a przy tym łatwy, smaczny i zdrowy wypróbuj tego przepisu. Talerzem takiej zupy można spokojnie się najeść i wbrew pozorom uczucie sytości pozostaje na długo. Do tego jest to kapitalny sposób na linię o czym więcej możesz poczytać w jednym z moich artykułów „7 prostych trików jak schudnąć z brzucha i nie tylko”.
Zupy w diecie osoby dbającej o sylwetkę to pozycja wręcz obowiązkowa!
Na dokładkę pomidory to bardzo wartościowe warzywa o czym więcej można poczytać we wpisie „Zdrowe pomidory jakie mają walory?”
Likopen zawarty w przecierze pomidorowym jest cennym antyoksydantem, który uaktywnia się pod wpływem wysokiej temperatury czyli gotując przecier zabijamy wiele witamin ale za to podkręcamy likopen.
No a pomidorówka ech…..większość ją uwielbia a ja jestem niewolnicą jej smaku.
Zupa pomidorowa – składniki
Wywar
- 2 litry wody
- 2 korzenie pietruszki
- 4 marchewki
- 1 łodyga brokuła /opcjonalnie/
- 1 mała cebula
- kawałek pora /opcjonalnie/
- kilka sztuk ziela angielskiego
- kilka sztuk liści laurowych
Zupa
- 400 ml dobrego przecieru pomidorowego lub passaty
- szczypta bazylii świeżej lub suszonej
- słodka papryka w proszku /2 łyżeczki/
- mleko roślinne lub śmietana do zabielenia
- 2 łyżki ekologicznej mąki kukurydzianej lub innej dobrej /opcjonalnie/
- ulubiony makaron
- sól i pieprz do smaku
- kurkuma
- natka pietruszki do posypania /świeża, suszona lub mrożona/
- opcjonalnie cukier do smaku
Zupa pomidorowa – wykonanie
Najpierw przygotuj wywar
- Do zimnej wody dodaj wszystkie warzywa, ziele angielskie oraz liście laurowe i gotuj na wolnym ogniu przez 30 minut. Gotując w ten sposób smak oraz aromat przypraw i warzyw powoli uwalnia się do wywaru.
- Następnie wlej przecier pomidorowy lub passatę, pogotuj jeszcze ok 10 minut.
- Dodaj słodką paprykę, bazylię, sól i pieprz.
- Jeśli uważasz, że zupa ma zbyt nikły posmak pomidorów dodaj jeszcze przecieru lub passaty ewentualnie koncentratu pomidorowego. Natomiast jeśli chcesz ją trochę zagęścić dodaj mąki. Nie jest to jednak konieczne. Na koniec wlej do zupki mleko roślinne lub słodką śmietankę, wymieszaj i posyp natką pietruszki.
- Osobno ugotuj makaron, wyłóż na talerz i zalej gorącą zupą.
I zupa pomidorowa jest już w pełni gotowa!
Jest to danie szybkie, proste, pyszne i zdrowe. Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie zupa pomidorowa to potrawa, którą mogę jeść często i nigdy mi się nie nudzi…
![](https://rytmynatury.pl/wp-content/uploads/2019/10/dieta_online-300x300.jpg)
Rewelacja, taka domowa pomidoróweczka 🙂 u mnie podobna tylko nigdy nie dodawałam brokuła do wywaru, ale warto spróbować.
I ogółem sporo przepisów do wypróbowania u Ciebie. A jest wszystko co uwielbiam. Brak mięsa, prostota przygotowania, nie osobno wywar, osobno podsmażać i osobno wszystko.. tyko prosto, łatwo… a i wygląda smakowicie.
No widzisz Natalio akurat wymieniłaś to wszystko co cenię przy robieniu posiłków. Nie cierpię stać w kuchni dlatego wymyślam szybkie i proste potrawy. I do tego mają być pyszne, pożywne i zdrowe. A pomidorówka nasza ulubiona zupa. Teraz mam dostęp do własnych pomidorów, zaczęły dojrzewać więc taka zupa ze swoich ogrodowych pomidorów to poezja smaku 🙂
Bardzo lubię takie tradycyjne, domowe zupy. Pomidorowa to jedna z moich ulubionych 🙂
Moja również, właśnie mam w planach pomidorówkę 🙂 Ech czekam tylko na świeże pomidory z ogródka bo z nich jest najlepsza, póki co mam jeszcze zapas przecieru 🙂
Az mi ślinka cieknie. Zupa pomidorowa to zupa mojego dzieciństwa..wprawdzie na tłustym rosole, bardzo gęsta i słodka z pszennym makaronem. Sama robię wersję bardzo podobną do Twojej, jednak babcinej zupie pomidorowej w rodzinnych progach nigdy się nie oprę 😉
🙂 No tak moja jest bez wkładki mięsnej, z resztą jak każda zupa którą robię.
Jestem wielką miłośniczką zupy pomidorowej 😉 Najbardziej lubię z przecieru własnej roboty, a najlepiej ze świeżych pomidorów.
🙂 ja też lubię ze świeżych pomidorów no ale to nie ta pora roku…Za to mam swojski przecierek
Nauczyłam się od włochów robić gęstszą pomidorówkę, mocno nasyconą miąższem i teraz rzadko am okazję jeść zwyczajną, bo nawet moja mama nie potrafi powrócić do dawnych nawyków spróbowawszy mojej.
Gęsta jest również bardzo fajna, robię taką ale tylko wyłącznie z własnych pomidorów bo innych nie używam. Teraz jesienią i zimą pozostał mi przecier, owszem można go dodawać dużo ale to i tak nie będzie taka jak z prawdziwych, własnych pomidorów. Ta zupa o której piszesz prawie codziennie gości na moim letnim stole 🙂 jak mam sezon zbiorów pomidorów. Oprócz zupy wszelkie gęste sosy pomidorowe ect.
Moja ulubiona 🙂 chyba faktycznie każdy ją lubi bo nie znam nikogo kto by się nie zachwycał pomidorową
Ja akurat nie znam osoby która by taką zupką pogardziła 😉
Ja ostatnio po raz pierwszy zrobiłam zupę pomidorową <3
Troszkę przypaliłam… ale ogólnie wyszła wyśmienita 🙂
Gratulacje 🙂 Przypalenie to chrzest więc masz już go za sobą 🙂