Gdy storczyk nie kwitnie nie możesz cieszyć się jego pełnym urokiem. Wielu ludzi sądzi, że storczyki po przekwitnieniu do niczego się nie nadają. Jest zupełnie inaczej. Storczyki to rośliny długowieczne i umiejętnie prowadzone potrafią kwitnąć często i obficie. Uprawiam te niepowtarzalne i cudowne kwiaty od lat więc zdążyłam poznać ich kaprysy i upodobania. Storczyki i to wszystkie ich odmiany w naturze żyją w pewnych warunkach czyli mają zapewnione dobowe oraz sezonowe wahania temperatury otoczenia, wilgotności powietrza oraz natężenia światła. Wiele organizmów żywych tak funkcjonuje, że zmiana ich dotychczasowych warunków stymuluje je np.do rozmnażania czy do wydawania kwiatów w przypadku roślin.
Idąc tym tropem jasnym się staje, że aby storczyki wydawały kwiaty muszą mieć zapewnione podobne warunki jak w naturze. Jest jeden szkopuł a mianowicie kwestia odmian storczyków. W sumie każda odmiana czy to phalaenopsis, dendrobium, oncidium,cambria, cymbidium ect. potrzebuje specjalnego potraktowania aby ujrzeć jakże upragniony pęd kwiatowy. W poniższym filmie i artykule omawiam kwestię pobudzania do kwitnienia phanaleopsisa jako najbardziej znanego i popularnego storczyka.
Jeżeli interesują Cię inne odmiany zachęcam do subskrybowania wpisów, gdyż aktualnie czekam na kwiaty dendrobium i oncidium. Jak tylko zakwitną nakręcę filmy oraz napiszę na ten temat artykuły. Wszystkie potraktuję z osobna gdyż trochę inaczej się do nich podchodzi choć te różnice są nieznaczne.
Dlaczego storczyk nie kwitnie?
Po pierwsze musisz się przyjrzeć pielęgnacji swojego storczyka. Aby zatem storczyk zakwitł musi mieć zapewnione odpowiednie warunki tzn.
- Najważniejszą sprawą jest umiejętne podlewanie. Dokładniej na ten temat piszę w artykule – Podlewanie storczyków – sztuka czy nauka?. Nie można go ani przelać ani zasuszyć. Skomplikowanie brzmi ale tak właśnie trzeba.
- Odpowiednie oświetlenie. Gdy phanaleopsis ma za ciemno nie zakwitnie. Objawia się to długimi, cienkimi wyciągniętymi liśćmi. Natomiast nadmiar światła słonecznego a szczególnie wystawienie go na bezpośrednie działanie promieni słonecznych powoduje czerwienienie liści. To i tak pikuś bo szybko można go poparzyć, tak że powstaną nieodwracalne uszkodzenia tkanki liściowej co i mnie się również zdarzyło / w filmie pokazuje właśnie taki poparzony liść/. Storczyki nie tolerują pełnego słońca. Lubią rosnąć w miejscach z rozproszonym światłem jednak niezbyt ciemnych. Odpowiednie dla nich są np. okna wschodnie. Od listopada do marca można uprawiać je również na parapetach okien południowych i południowo-zachodnich. Wówczas promienie słoneczne nie są tak silne.
- Właściwe nawożenie. Storczyki nie znoszą przenawożenia. Wiele osób sądzi, że jak często nawozi storczyka to sam z siebie powinien zakwitnąć. Nic bardziej mylnego. Przenawożenie skutkuje wręcz czymś odwrotnym a nawet zabiciem naszego kwiatka. Lepiej więc nawozić mniej niż więcej. Nigdy nie nawożę zgodnie z instrukcją. Zawsze o połowę mniej i z mniejszą częstotliwością. Wybieram również nawozy w pełni naturalne. Moje storczyki jednak mają zapewniony pewien luksus a mianowicie są podlewane wodą z akwarium. W akwarium również nie stosuję żadnej chemii /z resztą jak wszędzie/ a podmieniam wodę raz na tydzień. Tak więc mam dostawę ponad 20 litrów świetnej wody tak ukochanej przez moje wszystkie kwiaty bo nie tylko storczyki nią podlewam. To w sumie taki naturalny nawóz bo w akwarium mam sporo rybek.
- Raz na jakiś czas trzeba je spłukać pod bieżącą wodą w celu odkurzenia. Nigdy nie stosuj żadnych nabłyszczaczy liści bo nie dość, że to chemiczny badziew, do tego drogi i wcale nie pomaga naszym pięknisiom. Ja wstawiam po prostu rośliny do wanny czy brodzika i płuczę pod prysznicem. One uwielbiają takie kąpiele. Dobrze wówczas zlać podłoże wodą, odczekać chwilę i ponownie przelać w celu usunięcia nagromadzonych soli mineralnych w korzeniach.
- Storczyki nie znoszą suchego powietrza więc często trzeba je spryskiwać bądź ustawiać na podstawkach z mokrym keramzytem. Świetnym sposobem na zwiększenie wilgotności w mieszkaniu szczególnie w okresie grzewczym jest założenie akwarium. Super sprawa nie tylko dla roślin ale również dla ludzi.
- Należy również pamiętać o przesadzaniu storczyków. Gdy rośnie w przyciasnej donicy, w zbitym podłożu i nie ma miejsca na rozwój korzeni, na pewno nie zakwitnie. Jak i dlaczego przesadzać storczyki dowiesz się z artykułu –Przesadzanie storczyków nie będzie już dla Ciebie żadną tajemnicą.
Jeśli zapewniasz swoim storczykom powyższe warunki a one nadal kapryszą i nie kwitną zrób im wakacje! Często storczyk nie kwitnie bo nie miał okazji zregenerować się po ostatnim kwitnieniu. Dlatego trzeba mu pomóc. Jak pisałam wcześniej w naturze takie warunki tworzą się same, w domu trzeba zapewnić im je sztucznie.
Zrób storczykowi wakacje!
Nam wakacje kojarzą się z upałem i słońcem. Dla storczyka jest wręcz odwrotnie.
- Należy zapewnić mu miejsce mniej oświetlone niż dotychczas. W praktyce takim urlopowiczom zapewniam miejsca na północnych parapetach.
- Temperatura powietrza powinna być niższa niż dotąd. Moje pomieszczenia od północnej strony są wręcz chłodnawe latem dlatego takie warunki są idealne do spoczynku storczyka. Swoich phalanepsisów nie wynoszę latem na zewnątrz ze względu na mięsiste i podatne na uszkodzenia liście, które łatwo mogłyby zostać zniszczone przez porywiste burze, gradobicia czy ulewne deszcze co obecnie jest normą. Dendrobia również rosną cały czas w domu ze względu na swój wzniesiony pokrój /obecnie przechodzą spoczynek na strychu ale widzę, że już zawiązują pąki kwiatowe/. Na zewnątrz mogłyby zostać łatwo połamane. Wszystkie inne natomiast spokojnie rezydują latem w ogrodzie przy północnej ścianie domu pod zadaszeniem. Oncidia, cambrie czy cymbidia po wniesieniu jesienią do domu zaczynają pięknie kwitnąć.
- Podlewanie należy ograniczyć do niezbędnego minimum czyli tak aby zupełnie nie zasuszyć rośliny.
- Można ograniczyć również w tym czasie nawożenie np. na ok 2 miesiące. Potem można wznowić, chyba że przypada to na okres od października do marca. Wówczas lepiej nie nawozić wcale.
Po takim spoczynku roślina powinna się ruszyć. Ja swoim wznawiam normalny tryb postępowania jak zobaczę wybijający pęd kwiatowy. W taki to oto sposób mam zapewnioną ciągłą rotację storczyków udających się na spoczynek i tych z niego wracających. Nigdy nie mam tak, że wszystkie odpoczywają w jednym czasie a nawet tak nie chcę, gdyż zawsze muszę mieć jakieś kwitnące orchidee na widoku.
Pamiętaj, że jest to mój sprawdzony i wypraktykowany sposób od lat. Nie wiem czy inni tak robią, być może ten mój jest autorski jednak nie to jest ważne, najważniejszym jest, że działa i to jak! Jednak nie łudź się że storczyk będzie Ci kwitł jeśli nie będziesz go doglądać. To nie są rośliny bezobsługowe. Co róż trzeba sprawdzać czy wymagają podlania, wyczyszczenia z kurzu, spryskania, czy nic im nie dolega. Aby cieszyć się sukcesami w uprawie roślin trzeba mieć do nich serce. Wiem z autopsji że z tym bywa różnie. Tym którym się nie chce doglądać storczyków a bardzo chcą je podziwiać polecam sztuczne wersje. Po prostu żal jak żywa roślina marnieje.
Gdy storczyk nie kwitnie po prostu go pokochaj!
Jeśli więc kochasz storczyki, chcesz się z nimi zaprzyjaźnić na dobre i na złe ten artykuł Ci w tym pomoże. Pamiętaj tylko nie porywaj się z motyką na słońce jeśli to jest tylko chwilowy zapał, bo przygoda z tymi wyjątkowymi roślinami przy właściwym podejściu z miłością,może trwać do końca życia. W moim przypadku tak właśnie się dzieje i musisz wiedzieć, że sprawia to mi niebywałą frajdę. Nie ma nic bardziej ekscytującego niż ujrzenie wyłaniającego się pąka kwiatowego orchidei. To jest jej prezent w podziękowaniu za troskę i zrozumienie. Jak ja uwielbiam takie niespodzianki. I wcale nie jest powiedziane, że po drodze zmarnujesz setki roślin. Mi nie padła żadna. Straciłam tylko jedną bo została brutalnie pokiereszowana przez moją psinkę i niestety nie była już do odratowania. Wiele egzemplarzy mam wiekowych a że rozmnażam je sama o czym więcej w artykule – Rozmnażanie storczyków z keiki – pokażę Ci jak zostać w tym mistrzem! to mam co chwilę nowy, młody egzemplarz.
Skoro to czytasz mniemam, że jednak kochasz storczyki i nieobojętne Ci jest ich dobro. Pozostaje mi zatem życzyć Ci wielu sukcesów w ich uprawie oraz spektakularnego kwitnienia! Jeżeli pragniesz pójść nieco dalej i marzysz o tym aby Twoje storczyki zachwycały, kwitły obficie, rosły zdrowo i się rozmnażały zapraszam Cię na mój kurs – Storczyki dla początkujących, od laika do praktyka.
Witam serdecznie, a co mam zrobić jeśli nie mam możliwości wynieść ich w chłodniejsze miejsca, ponieważ takiego nie mam. Chodzę koło nich jak koło dzieci. Co prawda kwitną ale mają po 5 kwiatów i to wszystko. A jeden piękny duże piękne liście i nie kwitnie już 3 lata. Kupiłam go z jednym kwiatkiem maarnym i ogólnie był słaby, chciałam mu pomóc. Proszę gorąco o pomoc. Co mam robić Ewa
A latem ma Pani możliwość wyniesienia ich na zewnątrz np. na balkon?
Dzień dobry, czy powstał już post o dendrobium? Byłabym wdzięczna za link, bo nie mogę znaleźć. Jak go pobudzić do kwitnienia? Miał okres spoczynku ( na północnym oknie), przeniosłam teraz na okno południowe (miesiąc temu) i nic nie wypuszcza, a rok temu o tej porze miał kwiaty długo. Może go więcej nawozić?
Witaj 🙂 Na blogu jest sporo postów o dendrobium. W wersji komputerowej po prawej stronie jest lupka czyli wyszukiwarka na blogu. Wystarczy wpisać słowo dendrobium i wyskoczą wszystkie artykuły. Tak jak tu – https://rytmynatury.pl/?s=dendrobium&submit=
Dzięki za wyjaśnienie, dlaczego storczyki po moim urlopie, podczas którego otarły się o śmierć z zasuszenia zaczęły wypuszczać wszystkie naraz pędy kwiatowe. Na 3 kwiaty mam 5 nowych pędów i wcześniej też zaobserwowałam, że wypuszczają pędy głównie wtedy gdy je skrajnie przesuszę. Teraz przynajmniej będę mieć usprawiedliwienie dlaczego je tak źle traktuję 😀
Szukałam najbardziej odpowiedniego artykułu do mojego pytania i padło na ten. 🙂 Mój storczyk kupiony w listopadzie w Kauflandzie właśnie przekwitł i zostały mi dwa gołe pędy. Jeden ewidentnie usycha, ale na razie go nie ruszam, bo widzę, że to usychanie postępuje, więc czekam, do którego miejsca dojdzie, no i ten pęd nie jest jeszcze w tej części usychającej całkowicie wyschnięty. Natomiast drugi pozostał zielony, czyli jest nadzieja, że może coś jeszcze wypuści. I teraz mam pytanie – czy powinnam go jakoś w tym wspomóc, np. Twoim nawozem ze skórek banana? A jeśli tak, to czy od razu, czy np.… Czytaj więcej »
Ja jak zaczyna usychać od końca ucinam do ostatniego calkowicie zielonego oczka i zdrapuję delikatnie łuskę odsłaniając pączek. Plan jest taki, że roślina ma się zająć pączkiem, który pobudza światło słoneczne i u mnie rzeczywiście działa – wypuszczają mi w ten sposób nowe odgałęzienia i kwitną. Do tego radzę nigdy nie przestawiać storczyka który ma pędy kwiatowe, nie podlewać za dużo i nie dotykać, nie robić przeciągu, nie wychładzać. Moje sobie po prostu stoją, podlewane 1x w tygodniu i kwitną regularnie.
ja też praktykuje wode z akwarium do wszystkich kwiatów 🙂
Muszę w takim razie wysłać swoje storczyki na wakacje, bo się zbuntowały i nie chcą kwitnąć :(.
Uwielbiam storczyki. To moje ulubione kwiaty <3
Dziękuję! Ja nie mam zupełnie ręki do kwiatów i moje storczyki wołają o pomstę do nieba 😉
Mój storczyk ostatnio stwierdził że jedzie na wakacje… mam nadzieję, że odpocznie i wróci;)
Świetny poradnik 🙂 na pewno wykorzystam te cenne rady
Bardzo dobry poradnik 🙂 ja kiedyś swoje storczyki zabijałam własnie zbyt troskliwym nawożeniem. Dzisiaj dla mnie nowość u Ciebie to wakacje dla storczyków. Pozdrawiam 🙂
już wiem co robiłam źle 😀 kurcze, a tyle się nagłowiłam co zrobić, zeby mój zakwitł 😛
Świetny artykuł. Osobiście zabiłem mnóstwo roślin, wiec za storczyki pewnie sie nie zabiore 🙂 Pozdrawiam!
🙂 Super, że przyznałeś się do morderstw popełnianych na roślinach.
U mnie storczyk tylko piękny jest, jak go przywiozę z kwiaciarni, potem lipa. Wymagający kwiat…
Moje mają własnie małą przerwę, ale już pojawiają się pędy. W ogóle ich nie nawożę, ale pewnie bym musiała raz na jakiś czas.
U mnie pomaga właśnie przesuszenie i takie niedbalstwo 😉 Ale najpiękniej kwitną mi na przełomie grudnia i stycznia, na święta. Teraz zaczynają szaleństwo i wypuszczanie łodyg 🙂
U mnie znowu wiosną szaleją 🙂