Jeśli często męczy Cię zapalenie dróg moczowych ten wpis może Cię zainteresować. Liczne badania potwierdziły, iż żurawiny wykazują doskonałe działanie w zapaleniu pęcherza moczowego, chorobach nerek i układu moczowego. Powodują one zwiększenie kwaśności moczu a szczególnie kwasu hipurowego, który zwalcza bakterie. Ponad to zawierają one pewne substancje wspomagające oczyszczanie układu moczowego z bakterii.
Co ciekawe owe substancje zostają wchłonięte podczas trawienia i do moczu przechodzą bez zmian. W drogach moczowych otaczają komórki ścianek moczowodów i pęcherza oraz same bakterie, którym uniemożliwiają przyleganie do ścian komórek układu moczowego. Bakterie nie mają możliwości zagnieżdżenia i nie mogą spowodować infekcji. Zostają wypłukane nie czyniąc szkody a tym samym nie powodując zapalenia dróg moczowych.Te cudotwórcze substancje to proantocyjanidyny (PAC), związki z grupy flawonoidów.
Ów mechanizm działania jest bajecznie prosty a przy tym szalenie skuteczny wobec większości powszechnych bakterii powodujących zapalenie dróg moczowych w tym nerek, gruczołu krokowego i całego przewodu moczowego.
Najstarsze doniesienia naukowe o leczniczych właściwościach żurawiny pojawiły się już w 1 683 roku. Indianie z Nowej Anglii wykorzystywali żurawinę do leczenia ran i zakażeń krwi a jej liście przeciw biegunkom, zaburzeniom układu moczowego czy nawet w leczeniu cukrzycy.
Właściwości soku żurawinowe od wielu lat poddawane są wielu badaniom naukowym. Przykładowym i często przytaczanym badaniem jest eksperyment doktora Propdromusa N.Papasa, profesora urologii klinicznej ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu w Tufts. Przez okres 3 tygodni pacjenci z ostrym zapaleniem dróg moczowych otrzymywali około pół litra soku żurawinowego dziennie. U 53% nastąpiła znaczna poprawa, u 20% umiarkowana, natomiast po 6 tygodniach u 17 pacjentów nie stwierdzono żadnych objawów zakażenia.
Jaka dawka jest najlepsza?
Przekazy ludowe oraz medycyna zalecają ok. 2 filiżanek soku żurawinowego dziennie, choć w badaniach doktora Kilbourna działania korzystne były widoczne po dawce pół filiżanki dziennie. Doktor Sobota uważa, że 2 filiżanki dostatecznie wzbogacają mocz w substancje zwalczające bakterie i taka dawka jest najbardziej skuteczna. Najlepszy jest sok ze świeżych żurawin ale to ciężko dostępny luksus. Na szczęście w sprzedaży dostępne są soki ekologiczne.
Sprawdź gdzie kupisz ten produkt najtaniej!
Nie u każdego jednak żurawina działa tak samo
Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze nie u wszystkich przechodzą do moczu substancje aktywne, po drugie zapalenie dróg moczowych może być spowodowane bakteriami niewrażliwymi na działanie proantocyjanidów. Istnieją setki różnych łańcuchów bakterii E. coli, która jest jedną z powszechniejszych występujących w układzie moczowym. W badaniach doktora Soboty wrażliwych było 60% szczepów bakterii. Jeśli więc za infekcję odpowiedzialny jest szczep odporny na działanie żurawiny to należy wybrać inny sposób leczenia. Dowiedzieć można się o tym poprzez próby i obserwacje objawów i reakcji na działanie żurawiny.
Ważnym jest również uświadomienie sobie, że jeżeli infekcja jest w pełnym rozkwicie żurawina może nie wystarczyć do jej zwalczenia. Sprawdza się ona najlepiej hamując chorobę w zarodku we wczesnym jej stadium. Zupełnie jak w starym porzekadle:
„Gdy wypijesz szklankę soku, lekarza ujrzysz najwyżej raz w roku”
Tak więc żurawina i sok z niej najlepszy jest jako środek profilaktyczny, szczególnie dla osób podatnych na infekcje i zapalenie dróg moczowych. U takich osób często dochodzi do nawrotów choroby więc zapobieganie jej w ten naturalny sposób jest świetnym wyborem. Jeśli jednak bakterie zdążyły się już osiedlić i w pełni rozwinąć może to być zbyt mało aby zażegnać infekcje. Dalszy jej rozwój może spowodować poważne uszkodzenie układu moczowego w tym samych nerek. W takim wypadku nie ma co zwlekać z wizytą u lekarza.
Jak widać żurawina ma świetne działanie ochronne na układ moczowy jednak nie tylko. Ze względu na bogactwo i różnorodność związków oraz antyoksydantów jej owoce świetnie zabezpieczają przed działaniem wolnym rodników i reaktywnych form tlenu. Dlatego też jeśli należysz do osób podatnych na wszelakie zapalenia dróg moczowych zaprzyjaźnij się z żurawiną a wyjdzie Ci to na zdrowie. Nawet jak nie jesteś w gronie takich osób, picie soku z żurawiny przysłuży Ci się na dobre, zadba o świetną formę i urodę.
Jeżeli ważna jest dla Ciebie prawidłowa dieta to ten bezpłatny poradnik z pewnością Ci pomoże
Udostępniam Ci bezpłatnie dzienne menu wegańskie, wegetariańskie oraz mięsne. Jednak to nie wszystko. W poradniku otrzymasz również wiele wskazówek dotyczących prawidłowego i zdrowego odżywiania
[…] Źródło inspiracji oraz wiedzy. […]
Znam temat,niestety wieczne infekcje,biorę skondensowaną żurawinę w tabletkach wprawdzie było ciut lepiej,ale po kilku miesiacach organizm już się chyba przyzwyczaił,bo już nie działaCiężko tu dostać sok,ale poszukam innej opcji juz nie widzę,leki niestety tez tylko doraźnie działają.
To nie dobrze, że pojawiają się tak częste infekcje. Trzeba szukać przyczyny bo samo z siebie się to nie bierze.
Często używam suszonej żurawiny 🙂 Póki co temat zapalenia dróg moczowych jest mi obcy 😉
Doskonałe walory smakowe i zdrowotne 🙂
To coś dla mnie 😀
Ja jem żurawinę w postaci suszonej, od czasu do czasu, mam nadzieję, że taka profilaktyka mi wystarczy. 🙂
Suszona lepsza niż żadna ale wiadomo, że najwięcej właściwości ma świeża, może być też mrożona 🙂
Mimo, że problemów z drogami moczowymi nie mam – żurawinę i tak bardzo lubię. Zarówno syrop, jak i suszone owoce 🙂
A co myślisz o żurawinie w tabletkach?
Zdecydowanie wolę sok, on jednak bliżej natury jest 🙂 Tabletki muszą być jakoś chemicznie przetworzone…
Super wpis, a informacje bardzo przydatne. Teraz będę częściej pić żurawinę 🙂
O tak żurawina jest wspaniała na wszelkie historie z układem moczowym, mam je niestety dość często więc jest ona obecna na co dzień w moim życiu.
Najlepiej zapobiegać więc w tym przypadku żurawina jest niezastąpiona no i dodatkowe korzyści 🙂